Nie ma teraz przepisów, które w jednolity i szczegółowy sposób opisywałyby organizację i wymagania względem dyspozytorni medycznych. W kraju funkcjonuje wiele różnych rozwiązań, a to wpływa na jakość i szybkość obsługi zgłoszeń alarmowych i powiadomień o zdarzeniach.
„Brak wydzielania poszczególnych stanowisk pracy w dyspozytorni medycznej znacznie utrudnia realizację zadań dyspozytorów medycznych z wykorzystaniem Systemu Wspomagania Dowodzenia Państwowego Ratownictwa Medycznego. Skutki takiego stanu rzeczy dają o sobie znać w szczególności w razie zwiększonej liczby wezwań zespołów ratownictwa medycznego oraz w zdarzeniach mnogich i masowych” – czytamy w uzasadnieniu projektu.
Pomieszczenia dyspozytorni z kontrolą dostępu
Dokument określa sposób organizacji dyspozytorni medycznej. Zakłada, że na bieżąco nadzorować pracę dyspozytorów będzie główny dyspozytor, a pod jego nieobecność - zastępca głównego dyspozytora. W dyspozytorni medycznej ma być wydzielone także stanowisko pracy kierownika dyspozytorni oraz (fakultatywnie) jego zastępcy, a także stanowisko administratora Systemu Wspomagania Dowodzenia Państwowego Ratownictwa Medycznego.
Projekt reguluje ponadto wymagania w zakresie zapewnienia zasilania awaryjnego dla urządzeń teleinformatycznych i innych urządzeń elektrycznych, dostępu do internetu oraz dostępu do stacji roboczej z zainstalowanym programem do rejestracji i udostępniania nagrań rozmów prowadzonych przez dyspozytorów medycznych.
Urządzenia i organizacja pracy dyspozytorni medycznej mają umożliwiać wykonywania zadań przez dyspozytorów medycznych również w razie braku zasilania zewnętrznego lub uszkodzenia systemów teleinformatycznych i łączności. Z uwagi na specyfikę całej infrastruktury dyspozytorni medycznej oraz wykonywanych w niej zadań, pomieszczenia dyspozytorni objęte zostaną kontrolą dostępu.
Jak czytamy w uzasadnieniu projektu, zaproponowane zmiany „w dużej części ujmują w przepisy prawne stan faktyczny, z jakim mamy już obecnie do czynienia w dyspozytorniach medycznych”.