Minister podkreślił, że ustawa ma znamiona niekonstytucyjności. Dodał też, że parlament ogranicza konstytucyjne prawo prezydenta do rozpatrzenia ustawy w ciągu 21 dni . Ponieważ – zaznaczył - ustawa ma określony termin wejścia na 17 stycznia 2013 czyli przed upływem czasu przeznaczonego na decyzję Prezydenta RP.
Dlatego – wyjaśniał minister Łaszkiewicz – Prezydent RP podjął decyzję o skierowaniu ustawy do Trybunału Konstytucyjnego w formie wniosku prewencyjnego.
Ponadto, mówił Sekretarz Stanu, ustawa dotyka bardzo istotnych kwestii wolności obywatelskiej i prezydent musiał zważyć dwie racje – z jednej strony są to dochody gmin, a z drugiej strony konstytucyjne prawo do wolności obywatela i przeważyło to drugie.
W demokratycznym państwie prawnym wolność obywatela jest pod szczególną ochroną – podkreślił minister.
Prezydent zwróci się z wnioskiem do TK o zbadanie zgodności przepisu wprowadzającego niedookreślony katalog środków technicznych służących unieruchomieniu z wynikającą z art. 2 Konstytucji zasadą określoności przepisów prawa oraz z art. 41 ust. 1 Konstytucji, gwarantującym nietykalność osobistą. Wniosek do Trybunału będzie też zawierał prośbę o zbadanie zgodności art. 5 ustawy z wynikającą z art. 2 zasadą niedziałania prawa wstecz.
Podejmując tę decyzję prezydent musiał ważyć racje i ryzyka związane z jednej strony z wprowadzeniem w życie przepisów budzących wątpliwości konstytucyjne, z drugiej zaś z dolegliwościami, jakie mogą odczuwać niektóre samorządy z powodu braku regulacji dotyczących pobierania opłat od osób doprowadzonych do izb wytrzeźwień. Zważywszy na fakt, że kwestionowane przepisy odnoszą się do podstawowych wolności i praw człowieka, prezydent, jako strażnik Konstytucji, zdecydował o skierowaniu ustawy do TK w trybie prewencyjnym.
Pierwotnym celem nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości miało być wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z kwietnia 2012 r. Do ustawy wprowadzono jednak nowe elementy, które budzą wątpliwości natury konstytucyjnej. Mimo to parlament uchwalił nowelizację ustawy o wychowaniu w trzeźwości, mając świadomość ryzyka jej niezgodności z Konstytucją w obszarze praw człowieka.
Poważne zastrzeżenia dotyczą przepisu wprowadzającego otwarty, niesprecyzowany katalog środków technicznych, służących stosowaniu przymusu bezpośredniego w formie unieruchomienia.
Niepokojące jest, że pomimo, iż na uchwalenie nowelizacji, która miała na celu zrealizowanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego było aż 9 miesięcy, to dokonano jej w ostatnim możliwym momencie. Doprowadziło to do sytuacji, w której nie pozostawiono prezydentowi przewidzianych w Konstytucji 21 dni na analizę i decyzję ws. ustawy.
Źródło: www.prezydent.pl