Postulaty dotyczą także utrzymania dotychczasowej liczby punktów możliwych do uzyskania w obszarze jakości oraz wyższą wycenę punktową certyfikacji Ministerstwa Zdrowia.
Projekt zarządzenia koncentruje się na trzech obszarach – wykreśleniu punktacji za posiadanie certyfikatów ISO, dodatkowej ocenie za współpracę z Agencją Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji, a także na dodatkowym punktowaniu świadczeniodawców, którzy prowadzą badanie satysfakcji pacjenta.
Według Pracodawców RP wszystkie zmiany te w przedstawionej w projekcie formie są nie do zaakceptowania. Argumentują to w ten sposób, że rezygnacja z oceny posiadania certyfikatów ISO może spowodować istotne pogorszenie jakości funkcjonowania podmiotów leczniczych - poprzez odejście od zawartych w tych normach standaryzacji z zakresu zarządzania, bezpieczeństwa danych osobowych czy standardów żywności.
Dotychczasowe wymogi wygenerowały istotne nakłady finansowe i organizacyjne po stronie świadczeniodawców. Wpłynęły przy tym na sprawność funkcjonowania podmiotów leczniczych - co bezpośrednio przełożyło się na jakość świadczeń medycznych oraz satysfakcję pacjentów. Certyfikaty ISO określiły standardy działalności w obszarach bezpośrednio dotyczącej usług medycznych.
Czytaj: Lewiatan: jakość usług niedoceniana przez NFZ>>>
W opinii Pracodawców RP zapis zarządzenia jest nieprecyzyjny, bowiem nie jest jasne, według jakich standardów (brak wzoru formularza ankiety) ma być prowadzone badanie satysfakcji pacjenta. Nie wiadomo, czy ma być ono prowadzone przed zwarciem umowy, czy zaraz po zakończeniu udzielania świadczeń, czy wystarczy deklaracja świadczeniodawcy, iż w chwili zawarcia umowy rozpocznie owo badanie (to nie oddaje specyfiki wielu rodzajów świadczeń – na przykład sytuacji kiedy pacjent otrzymuje wynik w późniejszym terminie)? Jednocześnie odłożenie badania satysfakcji na późniejszy termin i kontaktowanie się z pacjentami po zakończonej procedurze medycznej w żaden sposób nie pozwoli zagwarantować uzyskania odpowiedzi od 100 procent pacjentów. Propozycja ta nie uwzględnia także specyfiki funkcjonowania niektórych podmiotów leczniczych
„Uważamy, że nieprecyzyjny jest również zapis, zgodnie z którym świadczeniodawca będzie uzyskiwał dodatkowe punkty za współpracę z AOTMiT. Ocenie winna podlegać gotowość do pracy z AOTMiT, a nie faktyczne realizowanie umowy, za którą i tak podmiot leczniczy otrzymuje wynagrodzenie finansowe” – stwierdzili autorzy komentarza.
Według Pracodawców RP nieakceptowalną praktyką jest przyjmowania projektów zarządzenia, które mają mieć moc prawną z datą wsteczną – zmienione zarządzenie ma zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2016 roku, podczas gdy jego konsultacje zakończyły się 7 stycznia 2016 roku.
Według Pracodawców RP niezrozumiałe jest też procedowanie projektu zmieniającego kryteria oceny ofert w sytuacji, gdy ustawa z 16 grudnia 2015 roku zmieniająca ustawę o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw, która weszła w życie 1 stycznia 2016 roku zakłada aneksowanie umów o kolejny rok – to znaczy do połowy 2017 roku. Czas ten jest potrzebny Ministerstwu aby określić nowe warunki zawierania umów ze świadczeniodawcami – a więc także na określenie nowych kryteriów oceny ofert. „To powoduje, że procedowanie projektu, który wprowadza istotne zmiany w ocenie ofert jest zupełnie niepotrzebne i nieracjonalne” – stwierdzają Pracodawcy RP.