W wywiadzie dla radiowej Jedynki Prezes NFZ powiedziała, że eWUŚ "ma prawidłowe dane" a osoby, które "palą się na czerwono" to ponad 2 miliony emigrantów ubezpieczonych za granicą.
Wypowiedź ta wywołała oburzenie wśród lekarze rodzinni z Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia. "Lekarze rodzinni zastanawiają się czy to samo prezes NFZ powtórzy po 1 stycznia, kiedy pacjenci odejdą z kwitkiem od okienka rejestracji swojej przychodni. Czy pani prezes weźmie na swoje barki odpowiedzialność za tych pacjentów, których spotka najgorsze - podobnie jak w przypadku pacjenta, który zmarł w Wielkopolsce?" - pyta wielkopolska organizacja lekarzy pierwszego kontaktu.
Źródło: www.pracodawcyzdrowia.pl