Zwołanie posiedzenia komisji na temat postulowany przez posłów PiS za zbędne uważa wiceminister zdrowia Sławomir Neumann (PO).

Poseł PiS Maciej Łopiński powiedział na czwartkowej konferencji w Sejmie, że dotychczasowa dyrektor szpitala w Gdańsku-Zaspie Krystyna Grzenia została zwolniona "w trybie nagłym".

"Została (odwołana) nie dlatego, że się kategorycznie sprzeciwiała komercjalizacji. Została odwołana dlatego, że zwracała uwagę na ryzyka i zagrożenia, które są związane z tym procesem. Niestety nikt nie chciał jej słuchać" - mówił Łopiński. Jego zdaniem następca odwołanej dyrektor "pewnie nie będzie miał takich wątpliwości".

Zarząd Województwa Pomorskiego odwołał Grzenię ze stanowiska dyrektora Szpitala Specjalistycznego Św. Wojciecha w Gdańsku-Zaspie 10 września. Powodem decyzji - jak poinformował Urząd Marszałkowski - była utrata zaufania zarządu do dyrektor, wynikająca z odmiennej wizji zarządzania placówką. Na p.o. dyrektora placówki został powołany Piotr Wróblewski, a kolejny szef szpitala ma być wybrany w konkursie.

Według szefa sejmowej komisji zdrowia, posła PiS Tomasza Latosa, zdarzenie w gdańskim szpitalu jest przykładem sytuacji, gdy "z góry przychodzi rozkaz komercjalizacji" i przestają się liczyć kompetencje dyrektora szpitala.

Latos poinformował, że na jego wniosek w październiku komisja zdrowia zajmie się tematem komercjalizacji szpitali.

Poseł zaznaczył, że PiS wielokrotnie ostrzegało "przed złymi skutkami ustawy o działalności leczniczej i zmuszaniu publicznych szpitali do komercjalizacji, a następnie do prywatyzacji".

"To nic nie daje pacjentom, to nic nie daje systemowi" - stwierdził Latos. Dodał, że w efekcie szpitale będą musiały działać dla zysku, co będzie skutkowało ograniczeniami w przyjmowaniu pacjentów w nierentownych i przynoszących straty oddziałach.

"Nie rozumiem konferencji posłów PiS. Tłumaczę ją sobie, że ktoś poza Antonim Macierewiczem z PiS musiał w końcu wyjść i coś powiedzieć. Wyszło dwóch posłów, którzy zajmują się zdrowiem, ale mam wrażenie, że wyszli po wielogodzinnym klejeniu modeli samolotów z Macierewiczem, bo opowiadają delikatnie mówiąc od rzeczy" - powiedział PAP Neumann.

Zaznaczył, że komisja zdrowia nie może odbierać innym, uprawnionym do tego organom kompetencji do zarządzania szpitalami. "Jeżeli komisja zdrowia chce zarządzać ręcznie szpitalami, odbiera w ten sposób marszałkowi województwa, który jest właścicielem szpitala jego kompetencje do wybierania osoby zarządzającej szpitalem, to coś stoi na głowie" - powiedział polityk PO.

Ustawa o działalności leczniczej weszła w życie 1 lipca 2011 r. Zgodnie z jej zapisami samorządy, które nie przekształcą szpitali, będą musiały pokryć ich ujemny wynik finansowy w ciągu trzech miesięcy od upływu terminu zatwierdzenia sprawozdania finansowego. W przypadku niewywiązania się z tego obowiązku samorządy w ciągu 12 miesięcy będą zmuszone do zmiany formy organizacyjno-prawnej szpitala (przekształcenia go w spółkę kapitałową lub jednostkę budżetową) lub jego likwidacji.

Samorządy, które zdecydują się na przekształcenie, mogą skorzystać z umorzenia zobowiązań publicznoprawnych. Podmioty tworzące szpitale-spółki otrzymają dotację w wysokości wartości umorzonych w wyniku ugody kwoty głównej lub odsetek z tytułu zobowiązań cywilnoprawnych oraz wynikających z zaciągniętych kredytów bankowych pozostałych do spłaty. Warunkiem uzyskania dotacji jest wpisanie spółki powstałej z przekształcenia do rejestru przedsiębiorców nie później niż 31 grudnia 2013 r.