Rodzime uczelnie medyczne co roku notują olbrzymie zainteresowanie studiami pielęgniarskimi. Tylko w warszawskiej Akademii Medycznej studia na tym kierunku rozpoczęło w zeszłym roku 500 osób, w tym aplikowało jeszcze więcej.
Jednak wśród 200 tys. aktywnych zawodowo pielęgniarek ze świecą szukać można młodych dziewczyn tuż po studiach. W kraju są regiony, gdzie od kilku lat nie zatrudniono żadnej nowej, młodej pielęgniarki. Tymczasem braki kadrowe są olbrzymie – tylko w Warszawie wolny jest co trzeci pielęgniarski etat.
Średnia wieku pracujących sióstr oscyluje koło 40-45 lat. Dziewczyny po studiach to około 5 proc. szpitalnego personelu w naszym regionie – potwierdza Maria Olczak z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych na Lubelszczyźnie. Ze 120 tegorocznych absolwentek pracę chce podjąć zaledwie 20, a w tym samym czasie 100 koleżanek odeszło na emeryturę – dodaje.
W Małopolsce na 180 dyplomowanych pielęgniarek pracę podjęło 40, na Dolnym Śląsku – 21. Najgorzej jest w Lubuskim, gdzie na kilkadziesiąt studentek po dokumenty zgłosiły się... 3.
Medycyna Praktyczna Online, 14 lipca 2007 r.