W pilotażu ma wziąć udział 20 placówek. Prezes Narodowego Funduszu Zdrowia pod koniec ubiegłego tygodnia opublikował zarządzenie dotyczące naboru. Pilotaż będzie realizowany na podstawie rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie programu pilotażowego w zakresie elektronicznej rejestracji centralnej na wybrane świadczenia opieki zdrowotnej z zakresu ambulatoryjnej opieki specjalistycznej.

Czytaj także na Prawo.plE-rejestracja w publicznej ochronie zdrowia ma usprawnić dostęp do lekarzy>>

Czytaj też: Teleporady w POZ - jak prawidłowo realizować obowiązek? >

Czytaj też: Digitalizacja dokumentacji medycznej przez świadczeniodawców >

Pacjent zarejestruje się sam

Obecnie na Internetowym Koncie Pacjenta jest możliwość wyboru lekarza POZ, udostępnienia dokumentacji medycznej, dostępne są e-recepty, e-skierowania, historia wizyt medycznych, informacje o szczepieniu przeciwko Covid-19,  unijny certyfikat covidowy.

Natomiast w ramach pilotażu pacjent przez IKP będzie mógł samodzielnie znaleźć dostępne terminy niektórych badań i sam się na nie zarejestrować. W rozpoczynającym się pilotażu będą to badania: z zakresu kardiologii, rezonansu magnetycznego i tomografii komputerowej.  Natomiast zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Zdrowia zakres ten ma być rozszerzany, a docelowo objąć nie tylko specjalistyczną opiekę ambulatoryjną, ale także świadczenia szpitalne. 

Czytaj też: Jak wdrożyć e-skierowania w podmiocie leczniczym i praktyce lekarskiej >

Jeżeli pacjentowi nie uda się zarejestrować na badanie, to system wpisze go na centralną listę oczekujących. Będzie na niej do czasu, gdy otrzyma propozycję terminu badania i tę propozycję zaakceptuje.  Pacjent ma mieć możliwość zmian zgłoszenia i terminu badania.  

Elektroniczna rejestracja usuwa barierę, na którą na wstępie narzekają pacjenci: brak możliwości dodzwonienia się do rejestracji. - Stale zajęta linia telefoniczna, nieaktualne numery telefonów na stronach internetowych placówek – to jedne z najczęściej pojawiających się uwag – mówi Magdalena Kołodziej, prezeska Fundacji My Pacjenci. – E-rejestracja odblokuje linie telefoniczne osobom, które nie korzystają z internetu – dodaje. Brak możliwości szybkiego kontaktu z placówką ma swoje konsekwencje. Pacjenci mają małą motywację, by kontaktować się z placówką, jeśli chcą odwołać wizytę. – Często o wizycie, zwłaszcza jeśli była umówiona kilka miesięcy temu, pacjent już nie pamięta, dlatego tak ważna będzie także możliwość SMS-owego przypomnienia mu o zbliżającym się terminie – dodaje Magdalena Kołodziej.

Czytaj też: Rola zarządzania personelem w kształtowaniu wizerunku podmiotu leczniczego >

 

Bardziej sprawiedliwy dostęp do świadczeń

Kluczowa dla przejrzystości korzystania ze świadczeń finansowanych ze środków publicznych ma być e-rejestracja, która spełni rolę porządkującą dla  centralnej listy oczekujących.

Na początek będzie to lista lokalna, później regionalna, a docelowo  centralna. Pacjent który otrzymał e-skierowanie, a także lekarz POZ czy lekarz specjalista kierujący go na badanie TKMRI i konsultacje kardiologiczne, a w przyszłości na zabieg czy operację będą mieli dostęp do „grafików” wszystkich dostępnych placówek.  Pacjent będzie mógł korzystać z systemu z poziomu Internetowego Konta Pacjenta podobnie, jak przy rejestracji na szczepienie przeciwko COVID-19. Będzie mógł wybrać dogodne dla siebie miejsce i placówkę.

Według Artura Prusaczyka, wiceprezesa spółki Centrum Medyczne, członka zarządu Stowarzyszenia Opieki Integrowanej Opartej na Wartości oraz członka stowarzyszenia IFIC Polska, centralna e-rejestracja  pozwoli eliminację niepożądanych zachowań (część nieścisłości kompetencyjnych) na styku sektorów publicznego i prywatnego w ochronie zdrowia.

Czytaj też: Uznawanie kwalifikacji lekarzy i swoboda praktykowania zawodu lekarza w krajach Unii Europejskiej >

Obecnie – jak zaznacza – brak transparentności prowadzi do nierówności w dostępie do podstawowych świadczeń zdrowotnych, jednocześnie doprowadzając do frustracji wszystkich zainteresowanych stron.  - Poprawa jawności działań  pozwoli na większą akceptację społeczną nieraz trudnych uwarunkowań organizacji ochrony zdrowia. Zdesperowany, ciężko chory pacjent jest gotowy zapłacić za wizytę w prywatnym gabinecie u lekarza, jeśli dzięki temu szybciej trafi do diagnostyki. Powoduje to pogłębienie nierówności w zdrowiu. Takie sztuczne indukowanie ruchu pacjentów i priorytetyzacji przyjęć  nie przekłada się na efekty kliniczne. Taki stan skutkuje ograniczeniem dostępności innych potencjalnych świadczeniobiorców - mówi.

Czyta też: Fora internetowe - ochrona lekarza przed naruszeniami jego dóbr osobistych >

Jawność ma wspierać wydajność

Ujawnienie terminarzy uporządkuje właściwe funkcjonowanie podstawowych świadczeń zdrowotnychCentralna e-rejestracja wybranych  procedur medycznych będzie pierwszym krokiem  do budowy sprawniejszego i bardziej optymalnego dla pacjentów  funkcjonowania terminarzy w placówkach ochrony zdrowia. Artur Prusaczyk zaznacza, że obecnie część zakontraktowanych świadczeń nie jest realizowana przez nieodpowiednie zarządzanie, (najczęściej wynikające z braku umiejętności i doświadczeń  zarządczych na odpowiednim poziomie).

 

 

- Brak przejrzystości przyzwala na sytuację, w której placówki nie wykorzystują optymalnie potencjału diagnostyki, konsultacji i zabiegów operacyjnych, jednak obecnie pacjenci oczekujący w kolejkach nie są tego świadomi. Przykładowo szpital ma zakontraktowanych 100 świadczeń, ale w wyniku nieumiejętnego i nieefektywnego zarządzania zasobami  , wykonuje ich zaledwie 30.  Skoordynowanie terminarzy jest kluczowe, bo zmobilizuje placówki do na racjonalizacji zarządzania cennymi zasobami – dodaje.

Kolejną bolączką są   niedostateczne narzędzia priorytetyzacji  w dostępie do świadczeń, czyli  umożliwienie ustawiania na początku kolejki pacjentów, których stan zdrowia wymaga pilnej - niezwłocznej interwencji.   – NFZ w znikomym stopniu wykorzystuje kryteria kliniczne do priorytetyzacji przyjęć pacjentów. Kryteria powinny być wystandaryzowane we współpracy z konsultantami krajowymi oraz zaakceptowane przez płatnika. To pozwoliłoby korpusowi kontroli NFZ na monitoring, kontrolę i wsparcie edukacyjne jednostek, a w ostatecznym rozrachunku budowę większej sprawności systemu ochrony zdrowia– mówi Artur Prusaczyk.

Czytaj także na Prawo.pl: Goławska: Cyfryzacja ułatwi korzystanie z usług zdrowotnych>>

Kilka miesięcy na testy

Etap przygotowania i realizacji pilotażu potrwa do 30 listopada 2022 r. Jego ewaluacja z kolei od 1 do 31 grudnia 2022 r.

W ramach programu pilotażowego weryfikacji zostaną poddane przede wszystkim funkcjonalności:

  • wyszukiwania wolnych terminów udzielania świadczeń opieki zdrowotnej oraz
  • dokonywania przez świadczeniobiorców zgłoszeń za pośrednictwem Internetowego Konta Pacjenta (IKP),
  • mechanizmy przydzielania świadczeniobiorcom terminów udzielenia świadczenia (w tym nowe rozwiązanie w postaci centralnej listy oczekujących), a także
  • udostępnianie przez świadczeniodawców harmonogramów przyjęć do systemu i prowadzenie ich w tym systemie.

Realizatorzy programu pilotażowego będą mogli również korzystać z narzędzia informatycznego przeznaczonego do udzielania teleporad udostępnionego przez Centrum e-Zdrowia.