„Nie jest bowiem prawdą, że NFZ wprowadza w projekcie zarządzenia zmiany, zgodnie z którymi o kontrakt na wszczepienia najdroższych stentgrafów będą mogły się starać tylko te szpitale, w których lekarz wszczepia ich co najmniej sto na rok. Jeden dodatkowy lekarz specjalista z doświadczeniem wykonania stu operacji w roku to jest propozycja warunku dodatkowo premiowanego w konkursie ofert” – czytamy w komunikacie zamieszczonym na stronie Funduszu.
Komunikat wyjaśnia, że o kontrakt mogą się starać te szpitale, których lekarz wykonał sto wszczepień stentgrafów bez określenia ram czasowych. Fundusz w projekcie zarządzenia proponuje premiowanie tych szpitali, gdzie pracuje dodatkowo lekarz z większym, od podstawowych wymagań, doświadczeniem. „Chodzi więc o powiązanie dostępności z jakością, a w rezultacie o bezpieczeństwo zdrowotne pacjentów” – wyjaśnia komunikat.
Zgodnie z tymi informacjami Fundusz uważa informacje o tym, że w wyniku wejścia w życie zarządzenia pacjentów z tętniakami trzeba będzie wozić do odległych szpitali, za całkowicie bezzasadne, w szczególności z uwagi na fakt, że operacje tętniaków będą mogły być przeprowadzane również w ośrodkach pierwszego poziomu referencyjnego.
Projekt zarządzenia prezesa NFZ, o którym mowa, a który jest aktualnie na etapie konsultacji, dotyczy leczenia szpitalnego i jest dostosowaniem przepisów do koszykowego rozporządzenia ministra zdrowia w tym samym rodzaju (leczenie szpitalne), które w zakresie chirurgii naczyniowej zostały wprowadzone na wniosek konsultanta krajowego w tej dziedzinie.
Oprac. Magdalena Okoniewska
NFZ wyjaśnia: nie będzie ograniczenia dostępności do świadczeń chirurgii naczyniowej
W odpowiedzi na informacje prasowe dotyczące nowego zarządzenia prezesa NFZ w sprawie świadczeń w zakresie chirurgii naczyniowej, Narodowy Fundusz Zdrowia wyjaśnia, że nie spowoduje ono ograniczenia dostępności do świadczeń, ani powiększenia kolejek do świadczeń chirurgii naczyniowej.