Naukowcy z Kaiser Permanente (USA) przeprowadzili obserwacje w grupie 751 pacjentów z rakiem gruczołu krokowego, którzy przeszli radykalną prostatektomię. Analizowana była zależność pomiędzy wskaźnikiem masy ciała (BMI) a umieralnością z powodu raka prostaty.

Zebrane dane wykazały, że mężczyźni, którzy zmarli z powodu tej choroby o 50 proc. częściej byli otyli lub mieli nadwagę w czasie diagnozy nowotworu. Najsilniej zależność ta manifestowała się u pacjentów z bardziej agresywnymi formami raka gruczołu krokowego.

"Mamy nadzieję, że przyszłe badania pomogą ustalić, czy utrata wagi i zmiana trybu życia wpływają na ryzyko zgonu z powodu tego nowotworu, a także czy zależność ta dotyczy również mężczyzn leczonych za pomocą hormonoterapii i radioterapii" - mówi dr Reina Haque z oddziału Kaiser Permanente w Kalifornii.