Wiceminister zdrowia Sławomir Neumann powiedział PAP, że resort w najbliższych dniach wyda zgodę ws. rezerwy.
Jak dowiedziała się nieoficjalnie PAP, ponad 600 mln zł z rezerwy ogólnej Narodowego Funduszu Zdrowia ma być podzielone na trzy części: pierwsza będzie rozdysponowana zgodnie z algorytmem na 16 oddziałów regionalnych Narodowego Funduszu Zdrowia, druga - według liczby pacjentów pediatrycznych, a trzecia - według liczby świadczeń wysokospecjalistycznych (o wartości powyżej 15 tys. zł za procedurę medyczną).
Rezerwa wynosi 1 proc. sumy, jaką w danym roku dysponuje NFZ. Fundusz co roku wykorzystuje tę rezerwę. Decyzję co do jej podziału podejmuje prezes NFZ, który musi uzyskać akceptację Ministerstwo Zdrowia i MF.
Prezes NFZ Agnieszka Pachciarz podkreślała w ubiegłotygodniowym wywiadzie dla PAP, że wpływ składki jest niewiele niższy niż zakładano – według stanu po ośmiu miesiącach o ok. 400 mln zł - ale sytuacja jest zdecydowanie lepsza niż w ubiegłym roku, gdy przeszacowanie przychodów w skali makro było o wiele większe.