- Powoływanie wielodyscyplinarnych zespołów lekarskich, wymagających współpracy i współdziałania wielu specjalistów różnych dziedzin, ale zajmujących się wybraną jednostką chorobową, wpisuje się w strategię rozwoju szpitala, ukierunkowaną między innymi na tworzenie mechanizmów integrujących oraz wspierających wymianę doświadczeń między lekarzami. To także dowód na wiodącą rolę Szpitala Uniwersyteckiego, jako ośrodka zajmującego się leczeniem najtrudniejszych przypadków z zastosowaniem najnowocześniejszych technik. Szczycimy się tym, że zapewniamy pacjentom kompleksową, koordynowaną opiekę na każdym etapie jego leczenia – zwłaszcza, gdy jest to intensywna terapia – komentuje dyrektor szpitala Barbara Bulanowska.
Pacjentami Centrum Terapii Pozaustrojowych będą osoby, które bez specjalnej aparatury nie byłyby w stanie samodzielnie przeżyć. Trafią tu chorzy nie tylko z terenu Małopolski, ale również Podkarpacia, Górnego Śląska i województwa świętokrzyskiego.
Powołanie Centrum to nowatorskie rozwiązanie w skali kraju, a najbliższy geograficznie duży ośrodek leczenia niewydolności wielonarządowej znajduje się w Pradze.
- Do Centrum Terapii Pozaustrojowych Szpitala Uniwersyteckiego trafiają pacjenci, których rozstrój czynności życiowych osiągnął taki stan, że ich życie samodzielne nie jest możliwe i wymagają wspomagania. To wspomaganie może odbywać się za pomocą leków, ale również bardzo zaawansowanego sprzętu - wyjaśnia kierownik placówki dr Konstanty Szułdrzyński.
- W intensywnej terapii dokonuje się przełom. Pozwala ratować pacjentów, którzy jeszcze niedawno umierali, ponieważ dotychczasowe metody, takie jak stosowanie sztucznego oddychania przy pomocy respiratorów, nie wystarczały - podsumowuje profesor Rafał Niżankowski, kierownik oddziału klinicznego angiologii i kardiologii Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.
Źródło: www.su.krakow.pl