Wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski, który wraz ze swoim zespołem brał czynny udział w pracach nad programem „Kompleksowa Opieka Rozwojowa nad Dziećmi urodzonymi przedwcześnie (KORD)" podkreśla, że w programie chodzi o to, by pod jednym nadzorem realizować leczenie, rehabilitację, pomoc psychologiczną oraz żywieniową dla noworodków urodzonych przedwcześnie.
Czytaj także na Prawo.pl: Wcześniaki będą pod długofalową opieką specjalistów>>
Projekt programu jest efektem trwającej dwa lata współpracy MZ z Instytutem Matki i Dziecka w Warszawie, a także konsultant krajową w dziedzinie neonatologii prof. Ewą Helwich, Fundacją Eksperci dla Zdrowia i Polskim Towarzystwem Neonatologicznym.
– Przystępujemy do kontraktowania i podpisywania przez NFZ umów z wybranymi ośrodkami referencyjnymi. Zgodnie z założeniami pilotaż obejmie połowę województw – podsumował wiceminister. Prowadzony będzie w ośmiu miastach: Katowice, Rzeszów, Warszawa, Łódź, Wrocław, Kraków, Gdańsk oraz Bydgoszcz.
W trakcie wspólnego posiedzenia Parlamentarnego Zespołu ds. Pediatrii oraz Parlamentarnego Zespołu ds. Praw Pacjentów, na którym zainaugurowano kampanię edukacyjną "Wcześniak pod kontrolą KORD" – przedstawiciele decydentów, środowiska neonatologów i pediatrów oraz innych ekspertów w dziedzinie zdrowia dyskutowali dyskutowali na ważnością projektu.
Jak wskazała prof. Ewa Helwich, krajowy konsultant w dziedzinie neonatologii, program obejmie dzieci urodzone przed 32. tygodniem ciąży, czyli do 31 tygodnia i 6 dni. – Jest to grupa noworodków najbardziej narażonych na nieprawidłowości okołoporodowe – takich, których utrzymywanie przy życiu i przy zdrowiu stwarza nam najwięcej kłopotów – tłumaczyła specjalistka. Dzieci te stanowią mniej więcej jedną piątą z ponad 20 tys. wszystkich wcześniaków rodzących się co roku w Polsce.
Wcześniaki wymagają kompleksowej opieki
Specjaliści podkreślają, że wcześniaki mają wyższe ryzyko zaburzeń rozwojowych, w tym mózgowego porażenia dziecięcego i retinopatii wcześniaków, a także niektórych chorób rozpoczynających się w wieku noworodkowym, jak m.in. choroby sercowo-naczyniowe. Wymagają w związku z tym kompleksowej opieki zespołu specjalistów, nie tylko neonatologa, ale także m.in. neurologa, kardiologa, okulisty czy pulmonologa. – Chcielibyśmy, żeby rozwój tego dziecka był możliwie niezaburzony, żeby nadzór nad jego rozwojem prowadzić nawet dłużej, niż trzy lata - do okresu szkolnego, bo wtedy widać, jak dziecko się integruje do swojego otoczenia szkolnego, jak skupia uwagę i jakie ma możliwości. Ale od czegoś trzeba zacząć i zaczynamy od pierwszych trzech lat – tłumaczyła prof. Ewa Helwich.
Karta wcześniaka
Każdy mały pacjent będzie miał swój indywidualny plan opieki i lekarza koordynującego. Dla wsparcia lekarzy działać będą asystenci - ich zadaniem będzie m.in. pomaganie lekarzowi w kierowaniu dziecka do specjalistów, planowanie wizyt, bliski kontakt z rodzicami dziecka oraz prowadzenie dokumentacji medycznej.
– Chcemy monitorować naszych pacjentów, żeby zauważyć, kiedy ich rozwój będzie nieharmonijny albo nieprawidłowy. Chcemy korygować nieprawidłowości w rozwoju ruchowym, pomagać w rozwoju poznawczym i emocjonalnym, bo to wszystko jest niezwykle ważne na cały dalszy okres życia naszych pacjentów - podkreślała prof. Helwich. Istotną częścią programu będzie karta wcześniaka, w której zawarte zostaną informacje dotyczące danego dziecka – karta wcześniaka będzie zaczątkiem ogólnopolskiego rejestru wcześniaków.
Opieka nad dzieckiem uszyta na miarę
Projekt kompleksowej opieki KORD został szczegółowo dopracowany. Jak podsumowuje prezes Fundacji Eksperci dla Zdrowia Marzena Domańska-Sadynica: To jest opieka nad dzieckiem uszyta na miarę i ona odpowiada światowemu modelowi opartemu o wartości.