Do konsultacji społecznych trafiła właśnie ustawa o systemie informacji w ochronie zdrowia. Zakłada ona wiele zmian w zakresie problemów z oczekiwaniem na świadczenia medyczne, jak również w kwestii nieczytelnych recept.
Według proponowanych przepisów, zlikwidowane zostaną recepty w formie papierowej, a co za tym idzie, problem „ton papierowych druczków niewyraźnie wypełnianych przez lekarzy". Zamiast nich, będziemy mieli e-recepty, wypełniane w komputerze i również tam odczytywane przez aptekarzy.
Jak będzie wyglądać system e-recept?
Prototyp e-recepty zostanie przetestowany pod koniec tego roku. Jak będzie wyglądać nowy system? Otóż pacjent na wizycie u lekarza wyciągnie dowód osobisty z podpisem elektronicznym, lekarz otworzy w komputerze e-kartę, a następnie wypisze e-receptę. Aptekarz elektronicznie będzie mógł ją odczytać i wydać odpowiednie lekarstwa. Tak będzie wyglądać rewolucja cyfrowa w polskiej służbie zdrowia, dzięki której mają zniknąć problemy z kolejkami do lekarzy i z nieczytelnymi receptami.
Są już pierwsze działania w zakresie systemu informacji
Jak już wiadomo, konkurs na stworzenie prototypu elektronicznych recept ostatecznie wygrał Hewlett-Packard Polska. Teraz ruszają przygotowania do testów. Firma wie, że wprowadzenie systemu nie jest proste, dlatego chce wdrożyć prototyp, który umożliwi zastosowanie w praktyce najlepszych rozwiązań. Na przykład trzeba ustalić, jak e-recepty będą w przyszłości funkcjonować. Może to być system szerszy (lekarz z konta pacjenta będzie mógł wyczytać, jakie lekarstwa przepisali mu inni lekarze), albo węższy (dostęp tylko do informacji o historii lekarstw, jakie dany lekarz sam zaordynował).
Co nam da rewolucja w ochronie zdrowia?
Resort Zdrowia oraz Narodowy Fundusz Zdrowia oczekują, że dzięki e-receptom zniknie problem błędów wynikających z pomyłek w pisowni nazwy leku, nieprawidłowego opisu postaci leku i wielkości opakowania czy nieprawidłowego odczytania nazwy leku przez farmaceutę. Jak mówi Dominika Grzywińska, analityk z Frost & Sullivan, „wprowadzenie systemu e-recept może przynieść roczne oszczędności rzędu 2 mld zł". Jednak podkreśla też, iż prototyp e-recepty to dopiero początek prac. Jej zdaniem, „należy opracować mechanizmy działania systemu w przypadkach, kiedy konieczna będzie modyfikacja e-recepty, na przykład gdy pacjent będzie chciał zrealizować tylko część recepty albo poprosi farmaceutę o tańszy odpowiednik przepisanego leku".
System e-recept ma być powiązany z Elektroniczną Platformą Gromadzenia, Analizy i Udostępnienia Zasobów Cyfrowych o Zdarzeniach Medycznych, której powstanie zakłada ustawa przygotowana przez Resort Zdrowia. Dzięki tej platformie możliwy będzie dostęp do informacji o zrealizowanych i planowanych świadczeniach zdrowotnych, w tym także e-receptach.
Opracowanie: Agnieszka Sostenes-Brązert, RPE WKP
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna, 25 sierpnia 2010 r.
Według proponowanych przepisów, zlikwidowane zostaną recepty w formie papierowej, a co za tym idzie, problem „ton papierowych druczków niewyraźnie wypełnianych przez lekarzy". Zamiast nich, będziemy mieli e-recepty, wypełniane w komputerze i również tam odczytywane przez aptekarzy.
Jak będzie wyglądać system e-recept?
Prototyp e-recepty zostanie przetestowany pod koniec tego roku. Jak będzie wyglądać nowy system? Otóż pacjent na wizycie u lekarza wyciągnie dowód osobisty z podpisem elektronicznym, lekarz otworzy w komputerze e-kartę, a następnie wypisze e-receptę. Aptekarz elektronicznie będzie mógł ją odczytać i wydać odpowiednie lekarstwa. Tak będzie wyglądać rewolucja cyfrowa w polskiej służbie zdrowia, dzięki której mają zniknąć problemy z kolejkami do lekarzy i z nieczytelnymi receptami.
Są już pierwsze działania w zakresie systemu informacji
Jak już wiadomo, konkurs na stworzenie prototypu elektronicznych recept ostatecznie wygrał Hewlett-Packard Polska. Teraz ruszają przygotowania do testów. Firma wie, że wprowadzenie systemu nie jest proste, dlatego chce wdrożyć prototyp, który umożliwi zastosowanie w praktyce najlepszych rozwiązań. Na przykład trzeba ustalić, jak e-recepty będą w przyszłości funkcjonować. Może to być system szerszy (lekarz z konta pacjenta będzie mógł wyczytać, jakie lekarstwa przepisali mu inni lekarze), albo węższy (dostęp tylko do informacji o historii lekarstw, jakie dany lekarz sam zaordynował).
Co nam da rewolucja w ochronie zdrowia?
Resort Zdrowia oraz Narodowy Fundusz Zdrowia oczekują, że dzięki e-receptom zniknie problem błędów wynikających z pomyłek w pisowni nazwy leku, nieprawidłowego opisu postaci leku i wielkości opakowania czy nieprawidłowego odczytania nazwy leku przez farmaceutę. Jak mówi Dominika Grzywińska, analityk z Frost & Sullivan, „wprowadzenie systemu e-recept może przynieść roczne oszczędności rzędu 2 mld zł". Jednak podkreśla też, iż prototyp e-recepty to dopiero początek prac. Jej zdaniem, „należy opracować mechanizmy działania systemu w przypadkach, kiedy konieczna będzie modyfikacja e-recepty, na przykład gdy pacjent będzie chciał zrealizować tylko część recepty albo poprosi farmaceutę o tańszy odpowiednik przepisanego leku".
System e-recept ma być powiązany z Elektroniczną Platformą Gromadzenia, Analizy i Udostępnienia Zasobów Cyfrowych o Zdarzeniach Medycznych, której powstanie zakłada ustawa przygotowana przez Resort Zdrowia. Dzięki tej platformie możliwy będzie dostęp do informacji o zrealizowanych i planowanych świadczeniach zdrowotnych, w tym także e-receptach.
Opracowanie: Agnieszka Sostenes-Brązert, RPE WKP
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna, 25 sierpnia 2010 r.