Resort zdrowia poinformował, że do tej pory do programu zostało zarejestrowanych 13 505 par. Ponad 10 tys. z nich zostało zakwalifikowanych do programu, a niespełna 3 tys. oczekuje na pierwszą wizytę u realizatora, z kolei procedurę leczenia rozpoczęło już 9 166 par.
MZ podkreśliło, że zaledwie 157 par nie przeszło pozytywnej kwalifikacji medycznej. Leczenie zakończyły dotychczas 44 pary.
Dzięki programowi in vitro urodziło się 425 dzieci.
"Program – Leczenie Niepłodności Metodą Zapłodnienia Pozaustrojowego na lata 2013-2016" ruszył 1 lipca zeszłego roku. W ciągu trzech lat ma skorzystać z niego ok. 15 tys. par.
Aby uczestniczyć w programie, nie trzeba być małżeństwem. Mogą z niego skorzystać pary, u których stwierdzono bezwzględną przyczynę niepłodności lub udokumentowano nieskuteczne leczenie niepłodności w ciągu ostatniego roku przed zgłoszeniem się do programu.
Do programu kwalifikowane są kobiety do 40. roku życia. Wykluczane są te, które miały problemy z donoszeniem wcześniejszych ciąż. Nie przewidziano także dawstwa komórek jajowych lub plemników od innych osób.
W ramach programu finansowane mogą być maksymalnie trzy próby zapłodnienia in vitro dla jednej pary. Jeden cykl zapłodnienia został wyceniony przez resort zdrowia na maksymalnie 7,5 tys. zł. Program dopuszcza jednorazowe zapłodnienie maksymalnie sześciu komórek jajowych oraz przeniesienie do macicy jednego zarodka.
Realizatorami programu jest blisko 30 klinik w całym kraju wybranych w konkursie przez MZ. Aby przystąpić do programu, placówki muszę spełnić kryteria wyznaczone przez resort. (PAP)