Nowelizacja w związku z wprowadzeniem e-skierowań przewiduje, że za niewiele ponad dwa lata lekarz lub pracownik medyczny wpisze skierowanie na badania pacjenta w Systemie Informacji Medycznej. Chory otrzyma informację SMS-em lub mailem. Sam wybierze przychodnię, szpital czy gabinet diagnostyczny. Zadzwoni lub zapisze się do kolejki za pomocą poczty elektronicznej i otrzyma informację z terminem wizyty.
Czytaj też: NFZ przypomni o wizycie SMS-em >
Wykaz świadczeń opieki zdrowotnej, dla których będą wystawiane e-skierowania, zostanie określony w rozporządzeniu ministra zdrowia. W uzasadnieniu do projektu nowelizacji czytamy, że mają być to skierowania na ambulatoryjne świadczenia specjalistyczne, na leczenie szpitalne oraz na wybrane badania diagnostyczne – między innymi na badania medycyny nuklearnej, na badania tomografii komputerowej, na badania rezonansu magnetycznego, na badania endoskopowe przewodu pokarmowego, na badania echokardiograficzne płodu.
Czytaj też: Cieszyński: E-skierowania na rehabilitację na razie lekarz nie wystawi >
Wprowadzenie e-skierowań ograniczy możliwość zapisywania się na więcej niż jedną listę czekających na realizacje badań czy innego rodzaju świadczeń. Po dokonaniu pierwszego zapisu skierowanie zostanie automatycznie oznaczone jako "w realizacji" i jego ponowne użycie do zapisania się u innego świadczeniodawcy nie będzie możliwe.
Czytaj też: Jak długo jest ważne skierowanie ze statusem „pilne" >
Nowela wprowadza dla NFZ obowiązek informacji pacjentów wpisanych w harmonogramach przyjęć o terminie wizyty. "Realizacja tego obowiązku umożliwi zmniejszenie liczby przypadków, w których pacjenci nie zgłaszają się do świadczeniodawców w ustalonych terminach" – czytamy w uzasadnieniu.
Ustawa zmienia również m.in. termin wejścia w życie wysyłkowej sprzedaży leków. Został on przesunięty o pół roku, czyli z 1 stycznia 2019 roku na 1 lipca 2019 roku.
Teraz ustawa trafi do Senatu.
