Jak poinformował w środę dyrektor szpitala Jarosław Madowicz, wypowiedzenia złożyło ponad 40 proc. lekarzy. Rozmowy w tej sprawie są planowane na 11 października.
„Nie tracę nadziei, że dojdziemy do porozumienia. W podstawowym zakresie szpital na pewno będzie prowadził działalność. Zatrudnimy innych lekarzy, wkrótce zostanie do nas przyłączony Szpital Hutniczy, wpłynęły też do mnie już wnioski o wycofanie wypowiedzeń, uznanie ich za niebyłe; mamy więc pewne pole manewru” – powiedział Madowicz.
Według dyrektora lekarze nie zgłosili postulatów płacowych, skarżą się natomiast na problemy z lekami i sprzętem; domagają się też dymisji zastępców dyrektora ds. medycznych i ekonomicznych.
Madowicz zapewnił, że sprzęt, mimo koniecznych nakładów, pozwala na prowadzenie bieżącej działalności, jego zdaniem nie ma też problemu z zaopatrzeniem w leki. Dodał, że jest rozpisany konkurs na stanowisko dyrektora ds. medycznych.