Arłukowicz zapewnił także, że wprowadzenie 1 stycznia 2013 r. elektronicznego systemu potwierdzania ubezpieczenia (eWUŚ) nie utrudni pacjentom dostępu do świadczeń. Podkreślił, że system uprości pracę w rejestracjach i ułatwi zapisy do lekarzy.

Minister zdrowia mówił, że w niektórych województwach trwają jeszcze rozmowy ze szpitalami, ale zaznaczył, że nie ma zagrożenia dla wykonywania świadczeń w 2013 r. Dodał, że proces kontraktowania powinien się zakończyć przed świętami Bożego Narodzenia.

Za danych przedstawionych przez Arłukowicza wynika, że w woj. dolnośląskim kontrakty podpisało 88 proc. szpitali; w kujawsko-pomorskiem - 95 proc.; wielkopolskiem - 98 proc.; lubuskiem - 98 proc.; łódzkiem - 98 proc.; warmińsko-mazurskiem - 99 proc. W pozostałych regionach kontrakty podpisało 100 proc. szpitali.

Minister poinformował też, że 99 proc. lecznic podpisało już kontrakty z NFZ w zakresie ambulatoryjnej opieki specjalistycznej (AOS); w opiece psychiatrycznej i leczeniu uzależnień - 98 proc.; świadczeniach pielęgnacyjnych - 99 proc.; opiece paliatywnej i hospicyjnej - 99 proc.; ratownictwie medycznym - 100 proc.; rehabilitacji leczniczej - 99 proc.; świadczeń kontraktowanych odrębnie - 99 proc.

Prezes NFZ Agnieszka Pachciarz mówiła w październiku, że kontraktowanie na 2013 r. "w zdecydowanej większości przypadków będzie tylko aneksowaniem umów wieloletnich".

Arłukowicz podkreślił, że obecnie prowadzone są testy eWUŚ, w których uczestniczy około 50 proc. lecznic. Dodał, że system ten jest wstępem do informatyzacji ochrony zdrowia. W kolejnych etapach mają zostać wprowadzone karty pacjenta i lekarza. Znajdą się na nich dane dotyczące m.in. historii choroby, leków, wizyt i zapisów do specjalistów. Za pomocą karty będzie można odczytać dane dotyczące przyjmowanych pacjentów oraz godzin i miejsc przyjęć. Karty mają być wprowadzane w 2014 r.

System Elektronicznej Weryfikacji Uprawnień Świadczeniobiorców umożliwi placówkom służby zdrowia (mającym umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia) dostęp online do Centralnego Wykazu Ubezpieczonych, który prowadzi NFZ. Pozwoli to na szybkie sprawdzenie, czy osoba korzystająca ze świadczeń zdrowotnych ma uprawnienia.

Dzięki eWUŚ pacjenci będą zwolnieni z dotychczasowego obowiązku okazywania dokumentu potwierdzającego ubezpieczenie (książeczki ubezpieczeniowej lub druku RMUA). Wystarczy, że w szpitalu, przychodni czy gabinecie podadzą swój PESEL i przedstawią dokument potwierdzający tożsamość. W przypadku noworodków i niemowląt do trzeciego miesiąca życia rodzice będą mogli podać swój PESEL.

W sytuacji, gdy w elektronicznym systemie pojawi się komunikat o braku uprawnień, także bez dokumentów ubezpieczeniowych będzie można otrzymać świadczenia na podstawie pisemnego oświadczenia, że posiadamy uprawnienie.

NFZ będzie sprawdzał wiarygodność złożonych oświadczeń. Jeżeli okaże się, że pacjent ma uprawnienie do świadczeń, a nie został zgłoszony do ubezpieczenia przez pracodawcę, nie poniesie żadnych kosztów. (PAP)