Uczestnicy spotkania "Przetargi międzynarodowe - dlaczego nie?", które odbyło się w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego 2017 wskazali, że polskie firmy w zasadzie nie istnieją na rynku zamówień przygotowywanych przez organizacje międzynarodowe, mimo tego że jest to olbrzymi rynek.
Jak zaznaczyła Beata Pilch z Departamentu Współpracy Ekonomicznej MSZ w samym systemie Narodów Zjednocznych wartość rynku zamówień opiewa na ok. 17 mld dolarów rocznie. Przedstawiając dane za 2015 r. poinformowano, że udział polskich wykonawców wyniósł jedynie 2,19 mln dolarów, które stanowi 0,01 proc. całości zamówień. Jest to jednakże wzrost o 14 proc. w porównaniu do 2014 r.
Start w przetargach organizacji międzynarodowych to pewne źródło finansowania oraz droga do umiędzynarodowienia firmy. Powodem słabych wyników w takich postępowaniach to przede wszystkim brak wiedzy oraz informacji, brak doświadczenia, znajomości rynku realizowanych projektów oraz brak zainteresowania czy odwagi ze strony polskich podmiotów - wskazała Beata Pilch.
Źródło: www.wnp.pl
Dowiedz się więcej z książki | |
Korzystanie z zasobów osób trzecich w zamówieniach publicznych
|