Jeden z mieszkańców gminy zaskarżył w jednej skardze szereg uchwał rady powiatu. Zarządzeniem WSA skarga została rozdzielona na 69 odrębnych postępowań.
Zdaniem mieszkańca zarządzenie rozdzielające skargi na poszczególne uchwały, zostało wydane niezasadnie i nie uzasadniała tego ekonomika procesowa. W opinii skarżącego wydanie zarządzenia miało na celu wyłudzenie nienależnych opłat sądowych, a przez to odstraszenie od kontynuowania postępowania z uwagi na znaczne koszty sztucznie wygenerowane przez sąd.
NSA przypomniał, iż zgodnie z art. 57 § 3 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2012 r., poz. 270), jeżeli w jednym piśmie zaskarżono więcej niż jeden akt lub czynność albo bezczynność lub przewlekłe prowadzenie postępowania, przewodniczący zarządza rozdzielenie tych skarg. NSA podkreślił, iż ozdzielenie takie jest obligatoryjne. Oznacza to, że każdorazowo gdy strona zaskarży jednocześnie kilka aktów, lub też uczyni przedmiotem skargi bezczynność w zakresie niewydania większej ilości aktów, ewentualnie też bezczynność kilku organów, to sąd – do którego złożona została skarga – zmuszony jest do rozdzielenia tych skarg, nadania każdej sprawie osobnej sygnatury i orzekania w każdej z tych spraw indywidualnie – uznał NSA.
Na podstawie:
Postanowienie NSA z 24 lipca 2013 r., sygn. akt II OZ 592/13, prawomocne