Straż gminna w Człuchowie razem ze Strażą w Kobylnicy, Debrznie oraz Kęsowie, pod koniec 2014 r. przeprowadziła postępowanie na usługi pocztowe. Co ciekawe, o jego wyniku zgodnie z zapisami specyfikacji decydowało zatrudnianie pracowników na podstawie umowy o pracę a nie jedynie niska cena usług oraz liczba placówek.
Etat gwarancją jakości przy realizacji zamówienia >>
Jak pisze wyborcza.biz, przetarg o wartości ok. 3 mln zł wygrała Poczta Polska. Prywatni operatorzy jak InPost, przeważnie zatrudniają swoich pracowników na umowach-zleceniach, bo to łączy się z niższymi kosztami a co za tym idzie, możliwością przedstawienia bardziej konkurencyjnej oferty. Jak jednak pokazuje przykład przetargu w Człuchowie, oszczędność nie zawsze się opłaca.
- Konstytucja chroni stosunek pracy zawierany na podstawie umowy o pracę, a porządek prawny w Polsce preferuje umowy o pracę jako pożądane i oczekiwane społecznie. My jako zamawiający postanowiliśmy zwrócić na to uwagę, przyznając dodatkowe punkty w przetargu wykonawcom, którzy promują właśnie tego typu umowy - wyjaśnia w rozmowie z wyborczą biz, Krzysztof Bulwan, komendant straży gminnej w Człuchowie.
Zamawiający może, ale nie musi stawiać wymogów związanych z zatrudnieniem >>
InPost postanowił walczyć o kontrakt i wniósł odwołanie od wyniku przetargu do KIO. Kryterium dotyczące zatrudniania na umowę o pracę w opinii przedstawicieli Inpostu faworyzuje Pocztę Polską, bo żaden z prywatnych operatorów nie jest w stanie rywalizować z PP pod tym względem. Tym samym zostały naruszone zasady uczciwej konkurencji. Izba jednak nie podzieliła tego poglądu i w grudniu 2014 r. uznała, że przetarg tych zasad nie łamie.
Obecnie, podobne zapisy jak Straż gminna w Człuchowie w swoich przetargach wprowadzają kolejne instytucje jak np. Miejski Zarząd Dróg w Kielcach.
Cały artykuł dostępny jest tutaj >>>>>>
Źródło: wyborcza.biz