Burmistrz miasta ustalił gleboznawczą klasyfikację gruntów miasta, przedstawioną na mapie klasyfikacyjnej stanowiącej załącznik do decyzji, którą objęty był m. in. obręb miasta. W ramach tej klasyfikacji działka skarżącej została zaliczona do użytku drogowego. Decyzja została doręczona w drodze publicznego ogłoszenia w trybie art. 49 Kodeksu postępowania administracyjnego przez wywieszenie na tablicy ogłoszeń urzędu miasta, a komunikat o tym nadto podany był w radiu i prasie. Istota sporu sprowadza się do ustalenia czy podstawą uprawnienia skarżącej oraz zobowiązania starosty do udzielenia informacji były przepisy ustawy o dostępie do informacji publicznej .
NSA rozpatrując skargę kasacyjną strony na bezczynność starosty przypomniał, iż w orzecznictwie sądów administracyjnych utrwalił się pogląd, iż żądanie realizacji określonych wniosków w sprawach indywidualnych nie może zostać uznane za żądanie udzielenia informacji publicznej na podstawie ustawy o dostępie do informacji publicznej . Nie może strona danego postępowania administracyjnego żądać informacji o sposobie i przebiegu takiego postępowania w ramach wskazanej ustawy, bowiem służą jej określone uprawnienia wynikające z przepisów m.in. Kodeksu postępowania administracyjnego. Jako stronie postępowania przysługuje prawo czynnego udziału w każdym stadium postępowania. Posiada dostęp do pełnych akt administracyjnych danej sprawy i może sporządzać z nich notatki i odpisy, a w określonych przypadkach może żądać uwierzytelnionych odpisów z akt sprawy. Ograniczenie zaś stronie dostępu do akt sprawy może jedynie wynikać z przesłanek określonych w art. 74 § 1 Kodeksu postępowania administracyjnego (ochrona tajemnicy państwowej lub ochrona ważnego interesu państwowego). Skoro dostęp do akt postępowania administracyjnego dla stron tego postępowania reguluje przepis art. 73 Kodeksu postępowania administracyjnego to w tym zakresie, z mocy art. 1 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej, wyłączone jest stosowanie przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej .
W ocenie NSA nietrafne jest zatem stanowisko strony wnoszącej skargę kasacyjną, iż podstawą uprawnienia skarżącej były przepisy ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej. Informacja o jaką zwróciła się Z. K. nie miała dla niej charakteru informacji publicznej w rozumieniu art. 6 ust. 1 pkt 4 lit. a powołanej ustawy bowiem dotyczyła postępowania administracyjnego, którego była stroną.
Przydatne materiały:
Ustawa z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. Nr 112, poz. 1198 z późn. zm.)
Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. 2000 r. Nr 98, poz. 1071 ze zm.)