Zestawienie w planie miejscowym określenia "wytwórczość produkcyjna" z "rzemiosłem", jednoznacznie przy tym wskazuje, że właśnie tak należy rozumieć ten plan będący prawem miejscowym na danym terenie, iż rzemiosło i bardzo do niego zbliżona drobna wytwórczość produkcyjna prowadzona przez wytwórcę jako człowieka coś wytwarzającego (analogicznie jak rzemieślnik/ a także bezwarunkowo nieuciążliwa, są dopuszczone do realizacji).
WSA po rozpoznaniu skargi na decyzję wojewody utrzymującą w mocy decyzję starosty w przedmiocie pozwolenia na budowę budynku produkcyjnego, uchylił zaskarżoną decyzję oraz decyzję ją poprzedzającą. W ocenie Sądu organ I instancji nie wywiązał się należycie z obowiązku określonego w art. 35 ust. 1 pkt 1 Prawa budowlanego w zakresie sprawdzenia zgodności rozwiązań przyjętych w projekcie budowlanym z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, lapidarnie stwierdzając jedynie, że taka zgodność w sprawie występuje. Zdaniem Sądu w sprawie powinno się sięgnąć do słownika wyrażeń zamieszczonego w uchwale w sprawie miejscowego planu przewidującego, iż przez przeznaczenie dopuszczalne, rozumie się przeznaczenie inne, niż podstawowe, które go wzbogaca i uzupełnia, a nie powoduje kolizji z przeznaczeniem podstawowym. W ocenie Sądu planowana zabudowa działek inwestora, a następnie działalność produkcyjna polegająca na produkcji elementów z blach stalowych przeznaczonych do dalszej produkcji, stoi w wyraźnej kolizji z podstawowym przeznaczeniem terenu M1.
Skargę kasacyjną od powyższego wyroku wniosła spółka. W skardze przedstawiła zarzut naruszenia prawa materialnego poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, to jest art. 35 ust. 1 Prawa budowlanego wskutek nietrafnego przyjęcia, że organy obu instancji dopuściły się błędu subsumpcji, a w konsekwencji nie wywiązały się z ustawowego obowiązku sprawdzenia zgodności projektu budowlanego przedłożonego przez inwestora z postanowieniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego a także wymaganiami ochrony środowiska w skutek czego błędnie zastosowany został art. 35 ust. 1 pkt 1 Prawa budowlanego .
NSA rozpatrując skargę kasacyjną stwierdził, iż jeśli w planie używa się określenia, iż "dopuszcza się" "wytwórczość produkcyjną i rzemiosło", to nie można użycia takich pojęć utożsamiać z takim zamierzeniem normodawcy (organu, który uchwalił dany miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego), iż celem takiej regulacji jest ustanowienie podstawy do tworzenia na terenie przeznaczonym pod mieszkalnictwo zakładów produkcyjnych i to jak w rozpoznawanej sprawie, prowadzących produkcję z blach z użyciem urządzeń technicznych wytwarzających hałas o znacznym natężeniu. Zdaniem NSA nie można jednak nie brać pod uwagę, że inwestycja objęta wnioskiem inwestora nie może uniemożliwiać właścicielce sąsiedniej nieruchomości spokojne i zgodne z zasadami współżycia społecznego użytkowanie całej jej nieruchomości, w tym także ewentualne skorzystanie z możliwości jej zabudowy w kierunku granicy z nieruchomością inwestora. Warto również podkreślić, że jednym z zadań organów władzy publicznej jest dbałość o mieszkalnictwo, czego wyrazem w niniejszej sprawie jest postanowienie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego ustalającego dany teren jako przeznaczony pod zabudowę mieszkaniową i zagrodową, a jeżeli ma być nawet wykorzystany pod inną zabudowę (np. usługi uzupełniające funkcję podstawową, z dopuszczeniem "wytwórczości produkcyjnej" i rzemiosła), to możliwe jest takie przeznaczenie wyłącznie jako nieuciążliwe. NSA podkreślił, że w języku polskim określenie "wytwórczość", czy "wytwórczość produkcyjna" zasadniczo wiąże się z taką działalnością człowieka coś wytwarzającego (wytwórcy), która ma charakter drobnej wytwórczości, małego zakładu produkcyjnego prowadzonego przez wytwórcę, który wytwarza własne wyroby stanowiące już efekt finalny (nie półprodukty) nie mającej charakteru jednostki organizacyjnej prowadzącej zakład produkcyjny, którego efektem są dopiero elementy do dalszej produkcji. Zestawienie w planie miejscowym określenia "wytwórczość produkcyjna" z "rzemiosłem", jednoznacznie przy tym wskazuje, że właśnie tak należy rozumieć ten plan będący prawem miejscowym na danym terenie, iż rzemiosło i bardzo do niego zbliżona drobna wytwórczość produkcyjna prowadzona przez wytwórcę jako człowieka coś wytwarzającego (analogicznie jak rzemieślnik), a także bezwarunkowo nieuciążliwa, są dopuszczone do realizacji na obszarze o symbolu M1. W planie miejscowym, na co jakże zasadnie zwrócił uwagę Sąd I instancji, ustala się definicję legalną pojęcia jaką działalność uznaje się za uciążliwą. Na terenie, który jest przewidziany przede wszystkim pod zapewnienie mieszkań dla członków wspólnoty samorządowej (gminy) wszelka inna działalność może być prowadzona tylko jako nieniosąca ze sobą uciążliwości niedającej się pogodzić z podstawową funkcją terenu.
NSA podzielił stanowisko wyrażone w zaskarżonym wyroku, że zamierzenie budowlane w niniejszej sprawie to prowadzony przez firmę gospodarczą zakład produkcyjny produkujący elementy z blach stalowych przeznaczone do dalszej produkcji już w innych zakładach, który niesie ze sobą uciążliwości całkowicie nie wiążące się z przeznaczeniem terenu, a wręcz mogące zagrozić prawidłowemu wypełnieniu jego funkcji, przy czym zakład ten nie odpowiada pojęciu usług uzupełniających zabudowę mieszkaniową i zagrodową ani też określeniu "wytwórczość produkcyjna i rzemiosło".
Przydatne materiały:
Ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (Dz. U. z 2010 r. Nr 243, poz. 1623 ze zm.)