Wójt odmówił jednej z mieszkanek gminy udostępnienia informacji publicznej.
Kobieta wniosła odwołanie do SKO. Kolegium uchyliło decyzję i przekazało sprawę do ponownego rozpatrzenia.
Wójt zaskarżył ostateczną decyzję do sądu administracyjnego.
WSA rozpatrując sprawę zwrócił uwagę, że rola jednostki samorządu terytorialnego w postępowaniu administracyjnym jest wyznaczona przepisami prawa materialnego.
Może być ona – jako osoba prawna – stroną tego postępowania i wówczas organy ją reprezentujące będą broniły jej interesu prawnego, korzystając z gwarancji procesowych.
Ustawa może jednak organowi jednostki samorządu terytorialnego wyznaczyć rolę organu administracji publicznej. Wtedy będzie on bronił interesu jednostki samorządu terytorialnego w formach właściwych dla organu prowadzącego postępowanie.
Nałożonych na organ zadań z zakresu administracji publicznej nie można utożsamiać z posiadaniem przez ten organ interesu prawnego.
Poznaj Linie Orzecznicze Lex >>>
Przyznanie zatem organowi jednostki samorządu terytorialnego właściwości do orzekania w sprawie indywidualnej w formie decyzji administracyjnej, niezależnie od tego, czy nastąpiło to na mocy ustawy, czy też w drodze porozumienia, wyłącza możliwość dochodzenia przez tę jednostkę jej interesu prawnego w trybie postępowania administracyjnego lub sądowoadministracyjnego.
W takiej sytuacji jednostka samorządu terytorialnego nie ma legitymacji procesowej strony w tym postępowaniu, nie jest również podmiotem uprawnionym do zaskarżania decyzji do sądu administracyjnego.
Zatem wójt nie posiadał statusu strony w prowadzonym postępowaniu, gdyż jest organem administracji publicznej, który uprawniony jest do podejmowania indywidualnych decyzji i działając jako organ pierwszej instancji wydał w niniejszej sprawie.
Na podstawie:
Postanowienie WSA we Wrocławiu z 3 kwietnia 2017 r., sygn. akt IV SA/Wr 112/17, nieprawomocne