Jedna z mieszkanek gminy złożyła wniosek do miejskiego ośrodka pomocy społecznej, w którym domagała się umieszczenia jej w domu pomocy społecznej (DPS).
Organ odmówił kobiecie skierowania jej do DPS. Uznał bowiem, iż na chwilę obecną wnioskodawczyni ma zabezpieczone niezbędne potrzeby życiowe, a tym samym ma możliwość prawidłowego funkcjonowania w miejscu zamieszkania. Zatem nie kwalifikuje się do przyznania pomocy w formie skierowania do domu pomocy społecznej.
Kobieta poskarżyła się do sądu administracyjnego.
WSA uznał skargę za niezasadną.
Sąd przypomniał, iż umieszczenie w domu pomocy społecznej jest ostatecznością.
Umieszczenie w domu pomocy społecznej powinno być poprzedzone oceną możliwości udzielenia pomocy osobie potrzebującej w miejscu jej zamieszkania oraz wnikliwym zbadaniem jej sytuacji życiowej.
Poznaj Linie Orzecznicze Lex >>>
W rozpatrywanej sprawie ustalono, że skarżąca wymaga pomocy w codziennym funkcjonowaniu, np. robieniu zakupów, wykonywaniu cięższych prac domowych, kąpieli. Konieczność pomocy innej osoby stwierdzono też w orzeczeniu o niepełnosprawności. W związku z tym strona zasadnie została już objęta pomocą w formie usług opiekuńczych w miejscu zamieszkania.
Ponadto zaproponowano kobiecie zwiększenie ilości i rodzaju usług opiekuńczych.
Jednak w odpowiedzi, sama oświadczyła, że nie zgłasza potrzeby zwiększenia ilości godzin usług opiekuńczych z MOPS, gdyż pomoc którą jest objęta jest dla niej wystarczająca.
A zatem to skarżąca uznała świadczone usługi za wystarczające i nie wyraziła zgody na ich zwiększenie. Tym samym nie sposób uznać, że istnieją przesłanki do umieszczenia skarżącej w jakimkolwiek domu pomocy społecznej – uznał sąd.
Na podstawie:
Wyrok WSA w Gliwicach z 2 czerwca 2016 r., sygn. akt IV SA/Gl 1185/15, nieprawomocny