Burmistrz gminy zarządził kontrolę w przedszkolu w zakresie oceny prawidłowości wykorzystania i rozliczania dotacji oraz sprawdzenia zgodności ze stanem faktycznym liczby uczniów wskazywanych w comiesięcznych informacjach.
Prowadząca przedszkole wniosła skargę do sądu administracyjnego. Uznała, że kontrola pozbawiona jest jakichkolwiek podstaw prawnych i domagała się zaprzestania prowadzenia czynności kontrolnych.
WSA uznał skargę za niezasadną.
Sąd zwrócił uwagę, że kontrola nie jest postępowaniem administracyjnym, a jedynie czynnością faktyczną organu i nie rodzi żadnych obowiązków ani nie przyznaje kontrolowanemu podmiotowi uprawnień.
Poznaj Linie Orzecznicze Lex >>>
Czynności kontrolne wskazują wyłącznie na uchybienia i nieprawidłowości oraz sprowadzają się do ustaleń faktycznych. Nie mają one też charakteru władczego skierowanego do podmiotu administrowanego.
W ocenie sądu samo przeprowadzenie kontroli nie może być przedmiotem skargi do sądu administracyjnego, gdyż nie rodzi po stronie kontrolowanego praw lub obowiązków.
Wbrew twierdzeniom skarżącej za taki obowiązek nie można bowiem uznać obowiązku udostępnienia dokumentacji. Istota kontroli sprowadza się do ustalenia stanu rzeczy, który istnieje oraz porównania go ze stanem, jaki powinien istnieć w świetle obowiązującego prawa – wyjaśnił sąd.
Na podstawie:
Postanowienie WSA w Poznaniu z 9 czerwca 2016 r., sygn. akt I SA/Po 840/16, nieprawomocne