Grzymowicz poinformował na konferencji prasowej, że w piątek rano otrzymał od wojewody warmińsko-mazurskiego zgodę na realizację inwestycji drogowej, jaką ma być południowa obwodnica Olsztyna biegnąca w ciągu drogi krajowej nr 16 od miejscowości Kudypy (na zachód od Olsztyna) do Wójtowa (na wschód od Olsztyna).
Tym samym, jak podkreślił Grzymowicz, inwestycja ta jest gotowa od strony formalno-prawnej i technicznej, jednak nie ma pieniędzy na budowę tej drogi.
Olsztyn jest jedynym miastem wojewódzkim, które nie ma obwodnicy. Minister transportu Sławomir Nowak podczas środowej konferencji prasowej w Napierkach k. Nidzicy mówił, że jest jego ambicją, by droga ta została wybudowana i prosił o czas potrzebny, jak mówił, do zapewnienia źródeł finansowania tej budowy.
W piątek prezydent Olsztyna powiedział, że ma nadzieję, że Nowak spełni obietnicę. W poprzednich miesiącach walcząc o pieniądze na ten cel Grzymowicz m.in. bezskutecznie próbował zamknąć miejskie ulice dla ruchu tirów (jego zakaz uchylił wojewoda), brał też udział w blokadzie "16" na wjeździe do Olsztyna.
Koszt budowy południowej obwodnicy Olsztyna szacowany jest na miliard złotych.
Plany budowy obwodnicy Olsztyna powstały w 1999 roku. Od tamtej pory budowa ta kilkakrotnie była skreślana z listy finansowanych centralnie inwestycji drogowych.
Południowa obwodnica Olsztyna ma biec od drogi nr 16 we wsi Tomaszkowo do drogi nr 53 za wsią Szczęsne i w okolicach wsi Wójtowo znów łączyć się z krajową 16. Długość obwodnicy planowana jest na 29 km; droga ta ma biec zupełnie nowym szlakiem.