Zgodnie z prawem zabronione jest ustalanie przez uczestników przetargów warunków składanych ofert. Przedsiębiorcy mają obowiązek działać samodzielnie i nie mogą uzgadniać swoich poczynań. Jak wynika z doświadczenia UOKiK, najczęstszą formą zmowy przetargowej jest złożenie tzw. oferty zabezpieczającej. Przedsiębiorcy umawiają się, że przedstawią dwie różne oferty, a jeśli okaże się, że są one dwiema najkorzystniejszymi - zwycięzca przetargu rezygnuje z podpisania umowy lub umyślnie nie składa wymaganych dokumentów.
UOKiK wydał pięć decyzji dotyczących zmów przetargowych zawieranych przez przedsiębiorców z Drużbic i Kutna (woj. łódzkie). Postępowanie wykazało, że nielegalne porozumienia zawierali członkowie rodziny: Zdzisław Janczyk, Jacek Janczyk, Paweł Janczyk, Ewa Janczyk i Anna Wierucka, prowadzący odrębne działalności gospodarcze oraz spółka Eko Serwis, która zawarła z Jackiem Janczykiem konsorcjum na potrzeby jednego z przetargów. Przedsiębiorcy brali udział w zamówieniach publicznych na usługi w zakresie utrzymania czystości pasa drogowego oraz utrzymania zieleni przydrożnej na drogach zarządzanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad.
Pięć przetargów, które przeanalizował UOKiK ogłoszono od kwietnia do sierpnia 2012 r. Przed przystąpieniem do każdego z nich przedsiębiorcy uzgadniali warunki składanych ofert i zasady postępowania, ułatwiające wykluczenie z przetargu jednego z członków rodziny i umożliwienie zwycięstwa innemu. Działania te polegały na składaniu najkorzystniejszej cenowo, lecz niekompletnej oferty przez jednego z przedsiębiorców. Kiedy nie była ona uzupełniana o wymagane przez oferenta dokumenty, przetarg wygrywał drugi z nich, oferując wyższą cenę na wykonanie usługi.
W jednym z przetargów na utrzymanie czystości pasa drogowego i zieleni przy drogach w Kutnie i okolicach, ogłoszonym w sierpniu 2012 r. przez GDDKiA, wzięli udział: konsorcjum Jacka Janczyka i spółki Eko Serwis z Kutna oraz konsorcjum Zdzisława Janczyka z Anną Wierucką. Najatrakcyjniejsza cenowo oferta Jacka Janczyka i Eko Serwis została odrzucona przez komisję, co sprawiło, że przetarg wygrało drugie konsorcjum, oferujące cenę prawie 10 proc. wyższą. Wykluczenie najtańszego wykonawcy spowodowane było nieprzedstawieniem przez niego aktualnego zaświadczenia z ZUS o niezaleganiu ze składkami. Podobne działania przedsiębiorcy podejmowali w trakcie czterech pozostałych przetargów, które zawsze wygrywał jeden z członków rodziny Janczyków.
Prezes UOKiK nałożyła na przedsiębiorców łączną karę w wysokości 252 654 zł. Decyzje nie są prawomocne, przedsiębiorcy mogą odwołać się do sądu.