Zgodnie z ustawą o ochronie konkurencji i konsumentów zakazane są porozumienia, których celem lub skutkiem jest wyeliminowanie, ograniczenie lub naruszenie w inny sposób konkurencji. Za tego typu porozumienia uważa się również uchwały lub inne działania związku przedsiębiorców, ich organów statutowych, czy samorządów zawodowych.
Podstawą prowadzonego przez UOKiK postępowania są informacje zgromadzone przez Urząd, m.in. podczas kontroli z przeszukaniem w siedzibie Izby. Z wstępnej analizy wynika, że Izba mogła ograniczać konkurencję pomiędzy notariuszami. Świadczą o tym m.in. maile wysłane przez przedstawicieli Izby Notarialnej w Warszawie, w których zakazali zrzeszonym w niej notariuszom udziału w przetargach na świadczenie usług. Informowali również, że za złamanie tego zakazu grozi odpowiedzialność dyscyplinarna.
- Zakazując notariuszom udziału w przetargu, Izba Notarialna w Warszawie mogła ograniczyć możliwość rywalizacji pomiędzy przedstawicielami zawodu. W efekcie, zamawiający mogli zostać pozbawieni wyboru najkorzystniejszej dla siebie oferty, a tym samym racjonalnego wydatkowania publicznych pieniędzy – mówi Prezes UOKiK Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel.
Sąd Najwyższy w 2004 r. uznał, że notariusz jest uprawniony do udziału w przetargach publicznych. Uchylił tym samym uchwałę Krajowej Rady Notarialnej, zakazującej przedstawicielom zawodu ubiegania się o zamówienia publiczne.