Straty spowodowane powodzią z roku na rok są coraz większe. Z tego powodu Najwyższa Izba Kontroli sprawdziła jak funkcjonuje ochrona przeciwpowodziowa w województwach małopolskim i świętokrzyskim.
 
Jak wynika ze statystyk w 2007 r. łączne straty wyrządzone w wyniku powodzi na badanym terenie oszacowano na 194 mln zł. Rok później kwota ta wzrosła do 261 mln zł. Rekord padł jednak w roku ubiegłym, gdy samorządy na walkę z powodzią przeznaczyć musiały 519 mln zł.
 
Podczas kontroli NIK zbadał jak władze lokalne:
- zapobiegają powstawaniu szkód wywołanych powodziami (plany operacyjne ochrony przed powodzią, studia ochrony przed powodzią, zagospodarowanie przestrzenne),
- podejmują działania zmniejszające prawdopodobieństwo wystąpienia powodzi (stan urządzeń służących ochronie przeciwpowodziowej, edukacja i prewencja),
- opracowują plany zarządzania kryzysowego na wypadek wystąpienia powodzi.
 
Jak pokazują wyniki badań, przed samorządami jeszcze wiele pracy w tym obszarze. Z pośród pięciu elementów zarządzania ryzykiem powodziowym (zapobieganie, ochrona, gotowość, postępowanie awaryjne, wyciąganie wniosków) najmniej zastrzeżeń było do postępowania awaryjnego. W niektórych objętych kontrolą powiatach władze lokalne nie tylko nie przykładały należytej staranności do pozostałych elementów, ale pomijały je wręcz w swoich działaniach. Dwa spośród kontrolowanych samorządów nie sporządziły w ogóle planów operacyjnych ochrony przed powodzią.
 
 
Opracowanie: Karol Kozłowski, RPE WKP
Źródło: Wspólnota, nr 15/969 z dnia 10 kwietnia 2010 r.