Narodowe Forum Kontraktowe miałoby przygotowywać wzory umów stosowanych przez zamawiających, bo te obecne pozostawiają wiele do życzenia.
Nowe PZP wprowadza solidarną odpowiedzialność zamawiających >>>
– W umowach przenosi się większość ryzyk na wykonawców. Stosuje się wręcz nieograniczony katalog kar umownych. Aby oszacować wszystkie te ryzyka, wartość oferty powinna być o wiele wyższa, niż zakłada zamawiający. Często wygrywają więc przedsiębiorcy, którzy tych ryzyk nie biorą pod uwagę i mają później problemy z wykonaniem umowy. Z tego właśnie bierze się większość problemów z zamówieniami publicznymi w naszym kraju – mówi Rafał Bałdys, wiceprezes zarządu Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa.
Jak pisze "Rz", kolejną propozycją jest stworzenie tzw. małej ustawy dotyczącej zamówień publicznych poniżej progów unijnych.
– Dyrektywy unijne nie wymagają, by wprowadzane przez nie przepisy były stosowane do wszystkich zamówień, tylko do tych powyżej progów unijnych. Tymczasem polski ustawodawca stosuje je do całości zamówień, co niepotrzebnie komplikuje mniejsze zamówienia. Jest ich pięciokrotnie więcej niż tych powyżej progów unijnych – dodaje prezes Bałdys.
Źródło: www.rp.pl