"Ruch Palikota nie poprzestał na sprawie nagród, które wypłaciło sobie Prezydium Sejmu; nie poprzestaliśmy na nagrodach, które wypłaciło sobie Prezydium Senatu (...), Kancelaria Sejmu oraz Kancelaria Prezydenta. Pytamy o to, co się dzieje w regionach, o to jak państwowe, publiczne, czyli nasze pieniądze są wydawane przez wojewodów, przez marszałków województwa" - powiedział Rozenek na poniedziałkowym briefingu w Katowicach.
Ruch Palikota poinformował, że Śląski Urząd Wojewódzki w ubiegłym roku przeznaczył na nagrody dla pracowników ok. 3,8 mln zł, z kolei Urząd Marszałkowski wypłacił ok. 400 tys. zł.
Komentując nagrody w Urzędzie Wojewódzkim, Rozenek powiedział: "To jest duża suma, suma niepokojąca".
Podkreślił, że rolą posła jest m.in. nadzór i kontrola nad wydawaniem środków publicznych, dlatego Ruch Palikota rozpoczął w całym kraju akcję mającą na celu sprawdzenie tego, jak "wygląda gospodarowanie publicznym groszem". "My nie chcemy, żeby urzędnicy zwracali nagrody, my chcemy jawności życia publicznego, żeby to wszystko było jasne, transparentne, żeby każdy urzędnik chwalił się, jeżeli dostaje nagrody, a nie ukrywał to" - powiedział.
Samorządowcy z woj. śląskiego tłumaczą, że nagrody były przyznawane zgodnie z obowiązującym w jednostkach regulaminem wynagradzania.
Jak powiedział dziennikarzom dyrektor Biura Dyrektora Generalnego Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego Krzysztof Kulka, nagrody wyniosły średnio ok. 1100 zł netto na pracownika. Były m.in. przyznawane za szczególne osiągnięcia w służbie, czy w sytuacjach, gdy pracownik był bardziej obciążony pracą. "Myślę, że te kwoty nie są jakoś porażające" - powiedział Kulka dziennikarzom. Dodał, że najwyższa nagroda to ok. 3 tys. zł.
Wicemarszałek województwa śląskiego Mariusz Kleszczewski tłumaczył, że 400 tys. zł przeznaczono w Urzędzie Marszałkowskim na nagrody kwartalne dla kadry wyższego szczebla; średnia wysokość tych nagród to ok. 3 tys. zł. Rzeczniczka Urzędu Marszałkowskiego Aleksandra Marzyńska podkreśliła, że są to nagrody uznaniowe, przyznawane za realizację konkretnych zadań i szczególne zaangażowanie, pozwalające zatrzymać specjalistów o bardzo wysokich kwalifikacjach.
Ruch Palikota poinformował w poniedziałek, że wszystkie zebrane dane dotyczące wysokości nagród zostaną upublicznione.
ktp/ son/ jra/