Do przeszukania Komendy Portu Wojennego doszło w nocy z piątku na sobotę 15 lutego. Żandarmów interesowała przede wszystkim dokumentacja dotycząca ochrony prowadzonej przez firmę Impel. Zarzuty korupcyjne usłyszeli zatrzymani w związku ze sprawą żołnierze. Jak nieoficjalnie dowiedziało się trojmiasto.pl, zarzuty usłyszeli również cywile.
- Mogę to potwierdzić, ale ze względu na dobro śledztwa żadnych innych informacji nie będziemy na razie udzielać - informuje lakonicznie płk. Dariusz Furmański, szef Prokuratury Garnizonowej w Gdyni.
- Inwestujemy w szkolenie zawodowych żołnierzy i nie po to ich szkolimy, żeby stali na bramie portu i pilnowali wejścia. Niegdyś zajmowali się tym głównie żołnierze z poboru, a od kiedy nie ma takiej służby, zatrudniamy firmy zewnętrzne - mówi kpt. mar. Piotr Wojtas, rzecznik 3. Flotylli Okrętów.
Ostatni przetarg na trzyletnią ochronę "Komendy Portu Wojennego i jednostek wojskowych będących na zaopatrzeniu gospodarczym" w październiku 2013 roku wygrało konsorcjum firmy Impel i jej spółek-córek. Oferta na kwotę 36,8 mln zł była jedyną, jaka została złożona.
Źródło: www.trojmiasto.pl