Europejski Trybunał Praw Człowieka stwierdził w czwartek, że Polska - odmawiając przyjęcia grupy uchodźców z Czeczenii - naruszyła szereg przepisów Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, m.in. zakaz tortur i nieludzkiego traktowania, brak skutecznego środka odwoławczego, a także naruszyła prawo do skargi indywidualnej. Zgodnie z wyrokiem rząd polski musi zapłacić każdemu Czeczenowi 34 tys. euro odszkodowania.
- Trudno opisać jak bardzo i jak często czułam się bezradna w zderzeniu z państwem polskim reprezentując uchodźców. Dzisiejszy dzień pokazuje, ze było warto i że sprawiedliwość jest dla każdego, chociaż czasem przychodzi późno - oceniła adwokat Sylwia Gregorczyk-Abram. - To bardzo ważny wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który udało się wywalczyć wspólnie z: Marcjanną Dębską Jackiem Białasem, Emilią Barabasz i Marią Radziejowską.
Czytaj; Adwokaci chcą pomagać uchodźcom. Straż Graniczna: nie naruszamy w Terespolu przepisów>>
Jak stwierdził ETPC, w latach 2016-2017 osoby te kilkakrotnie bezskutecznie próbowały przedostać się z Białorusi do Polski w celu złożenia tam wniosków o azyl. Podkreślały, że są prześladowane w Czeczenii i obawiają się o swoje życie. W kilkudziesięciu próbach przekroczenia granicy polska straż graniczna odmówiła im wjazdu. W swojej decyzji ETPC stwierdził, że w przypadku osób ubiegających się o azyl na granicy Polski z Białorusią dochodzi do systematycznych nadużyć i naruszania Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.
Cena promocyjna: 64.86 zł
|Cena regularna: 69 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł