- Nasz pozew przeciwko szefowi rządu prawdopodobnie zostanie rozpatrzony w poniedziałek w trybie wyborczym - poinformował poseł PO Mariusz Witczak.

Politycy PO we wtorek złożyli w Sądzie Okręgowym w Warszawie pozew w trybie wyborczym przeciwko premierowi. Chodziło o słowa, które Mateusz Morawiecki wypowiedział podczas sobotniego spotkania z mieszkańcami Świebodzina. Zarzucił wówczas koalicji PO-PSL, że wbrew deklaracjom liderów tych partii, w czasie jej rządów, nie budowano dróg i mostów.

 

Cena promocyjna: 95.2 zł

|

Cena regularna: 119 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł


Sąd uznał, że nie podlega on rozpoznaniu w trybie wyborczym, i że premier nie spełnia kryteriów wskazanych w przepisie, czyli nie był kandydatem komitetu wyborczego oraz nie posiadał pisemnej zgody pełnomocnika komitetu.

W czwartek PO złożyła zażalenie na decyzję Sądu Okręgowego w Warszawie ws. pozwu przeciwko szefowi rządu. Politycy PO ocenili, że Sąd Okręgowy "wbrew przepisom prawa, logice, faktom, zdrowemu rozsądkowi" uznał, że Morawiecki nie jest uczestnikiem kampanii wyborczej.

Sąd Apelacyjny przyznał rację Platformie i uznał, że premier jest uczestnikiem kampanii wyborczej. "Sąd Apelacyjny nakazał Sądowi Okręgowemu zbadanie kłamstwa wyborczego Mateusza Morawieckiego" - podkreślił Mariusz Witczak. Jak dodał, wniosek jego partii przeciwko Morawieckiemu prawdopodobnie zostanie rozpatrzony w poniedziałek w trybie wyborczym.  (kkż/PAP)

Czytaj też Za miesiąc wybierzemy wójtów, burmistrzów, prezydentów i radnych