O problemach ustawy śmieciowej głośno jest od kilku miesięcy. Nowe zasady krytykowane były najpierw przez samorządy, które miały problem z przetargami i przedsiębiorców, którzy obawiali się, że wypadną z rynku, później przez mieszkańców, którzy nie wiedzieli jak segregować śmieci, a niejednokrotnie nie mieli ich po prostu gdzie wyrzucić, bo firmy nie dostarczyły na czas pojemników na odpady. Ale okazuje się, że Polacy widzą szansę na poprawę czystości najbliższej okolicy.
Miesiąc po wejściu w życie „ustawy śmieciowej” 47% Polaków ocenia ją negatywnie. To o 6% więcej niż w czerwcu 2013 r. Pocieszające jest to, że 54% ankietowanych uważa, że w dłuższej perspektywie, zmiany w systemie odbioru odpadów pozytywnie wpłyną na czystość w ich najbliższej okolicy. Tak wynika z badania On Board PR Ecco Network przeprowadzonego przez SW Research na potrzeby raportu „Rewolucja śmieciowa”. Tylko co dwudziesty ankietowany ocenił zdecydowanie pozytywnie zmiany, jakie zaszły w ich najbliższej okolicy po wejściu w życie nowych przepisów.
Polacy o rewolucji śmieciowej: jest źle, ale może być lepiej
Niemal co druga osoba negatywnie ocenia obowiązującą od niedawna rewolucję śmieciową. Pocieszające jest jednak to, że ponad połowa z ankietowanych wierzy, w dłuższej perspektywie, zmiany w systemie odbioru odpadów pozytywnie wpłyną na czystość w ich najbliższej okolicy.