2. Przykłady wywołujące wątpliwości w zakresie kwalifikacji pracowników do kategorii pracowników samorządowych

Uprzedzając jednak te rozważania, należy zwrócić uwagę na szczególnie interesującą i istotną kwestię. Otóż nie można przyjąć założenia, zgodnie z którym odesłanie zawarte w danej ustawie szczegółowej do przepisów ustawy o pracownikach samorządowych w zakresie określenia statusu prawnego osób zatrudnionych w jednostkach objętych tą ustawą może być traktowane jako zaliczenie z mocy prawa tych osób do kategorii pracowników samorządowych.

Najbardziej oczywistym tego przykładem są etatowi członkowie oraz pracownicy biura samorządowego kolegium odwoławczego. O ile bowiem na mocy art. 16 ust. 2 ustawy o samorządowych kolegiach odwoławczych[36] w sprawach nieuregulowanych w ustawie, dotyczących stosunku pracy etatowych członków kolegium i pracowników biura kolegium, mają odpowiednie zastosowanie przepisy o pracownikach samorządowych, o tyle zgodnie z art. 3 tego aktu kolegia są państwowymi jednostkami budżetowymi, a tym samym ich pracownicy nie są pracownikami samorządowymi. Wiąże się to ściśle z uprzednio zamieszczoną uwagą (jednocześnie stanowiąc jej poparcie), że o zaliczeniu danej osoby w poczet pracowników samorządowych decyduje przede wszystkim rodzaj pracodawcy, u którego jest zatrudniona. Tym samym odesłanie do stosowania przepisów ustawy o pracownikach samorządowych można traktować ewentualnie w kategorii swojego rodzaju wskazówki interpretacyjnej.

2.1. Pracownicy socjalni

W pierwszym rzędzie warto zwrócić uwagę na pracowników zatrudnionych w jednostkach pomocy społecznej, czyli pracowników socjalnych. Otóż należy rozpocząć od stwierdzenia, że jednostki pomocy społecznej funkcjonują w formie jednostek budżetowych[37]. W konsekwencji osoby w nich zatrudnione mieszczą się w zakresie pojęcia pracowników samorządowych[38] (z jednym wyjątkiem, jakim są wychowawcy i inni pracownicy pedagogiczni publicznych placówek opiekuńczo-wychowawczych i ośrodków adopcyjno-opiekuńczych zatrudnieni na podstawie Karty Nauczyciela [39]).

Należy zatem przyjąć, że postanowienia ustawy o pomocy społecznej odnoszące się do pracowników socjalnych (zatrudnionych w jednostkach samorządowych) stanowią lex specialis wobec ustawy o pracownikach samorządowych . Artykuł 123 ustawy o pomocy społecznej należy zaś odczytywać jako odesłanie do przepisów ogólnych, którymi są postanowienia ustawy o pracownikach samorządowych[40]. Wydaje się, że posłużenie się przez ustawodawcę zwrotem „prawa i obowiązki” nie należy odczytywać jako odesłania tylko w odniesieniu do tych elementów statusu pracowniczego[41], lecz jako generalne odesłanie w sprawach nieunormowanych. Co więcej, o zaliczaniu pracowników socjalnych zatrudnionych w samorządowych jednostkach pomocy społecznej świadczy również treść rozporządzenia płacowego.

Brakuje przy tym, moim zdaniem, argumentów przemawiających za odmową uznania pracowników socjalnych zatrudnianych przez jednostki samorządowe za pracowników samorządowych. W szczególności nie wydaje się możliwe przyjęcie, że stosunkowo ograniczone regulacje z zakresu prawa pracy zawarte w ustawie o pomocy są na tyle regulacją całościową, że można je kwalifikować jako podstawę do nadania tej kategorii pracowników odrębnego statusu, a więc brakuje podstaw do oceniania ich sytuacji przez pryzmat art. 3 ustawy o pracownikach samorządowych [42]

2.2. Pracownicy straży gminnych (miejskich)

W pewnym sensie podobną analizę można przeprowadzić w stosunku do pracowników zatrudnionych w strażach gminnych. Otóż straż gminna jest, co do zasady, jednostką organizacyjną gminy (art. 6 ustawy o strażach gminnych ), a z tego, że koszty związane z działalnością straży są pokrywane z budżetu gminy (art. 5 ustawy o strażach gminnych ), należy wnosić, że straż funkcjonuje jako gminna jednostka budżetowa. Co więcej, zgodnie z art. 6 ust. 2 ustawy o strażach gminnych rada gminy może postanowić o umiejscowieniu straży w strukturze urzędu gminy. W takim przypadku strażnicy gminni są zatrudnieni bezpośrednio przez urząd gminy.

Tym samym także w przypadku pracowników straży gminnych należy opowiedzieć się za przyznaniem tej grupie zatrudnionych statusu pracowników samorządowych. Istotne jest podkreślenie, że pracownicy straży dzielą się na dwie kategorie, czyli strażników gminnych oraz innych pracowników. Dwie podstawowe różnice pomiędzy tymi kategoriami zatrudnionych to wprowadzenie pewnych szczególnych regulacji dotyczących wyłącznie strażników gminnych (w odniesieniu do spraw pracowniczych art. 24–31 ustawy o strażach gminnych )[43], a także, co wynika z rozporządzenia płacowego, zakwalifikowanie wszystkich strażników miejskich do kategorii pracowników zajmujących stanowiska urzędnicze, w tym kierownicze urzędnicze.

2.3. Pracownicy bibliotek prowadzonych przez jednostki samorządu terytorialnego

Interesująco przedstawia się również kwestia pracowników zatrudnionych w bibliotekach. Otóż należy przede wszystkim zauważyć, że ustawa o bibliotekach stanowi w pierwszym rzędzie ustawę szczegółową wobec ustawy z 25.10.1991 r. o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej[44], co wynika wprost z jej art. 2. Warto dodać, że w doktrynie postulowano objęcie wszystkich osób zatrudnionych w instytucjach kultury (a zatem także pracowników bibliotek) tworzonych przez jednostki samorządu terytorialnego zakresem pojęcia pracownik samorządowy[45] (przy czym jeden z argumentów wysuwanych na poparcie tej tezy jest w chwili obecnej nieaktualny[46]). Można również spotkać poglądy odmienne[47].

Problem z określeniem statusu bibliotek (oczywiście w dalszej części mowa jest o bibliotekach tworzonych przez jednostki samorządu terytorialnego) jako pracodawców samorządowych wynika z niejednolitych przepisów. Otóż po pierwsze rozpocząć należy od wskazania, że biblioteki mogą funkcjonować bądź jako samodzielne jednostki organizacyjne, bądź jako część składowa innych jednostek. Tym samym można wskazać, że biblioteki będą mogły funkcjonować jako osoby prawne (samodzielne jednostki organizacyjne – art. 14 ust. 1 u.d.k. w zw. z art. 2 u.b.) bądź takiej osobowości będą pozbawione[48].

Co więcej, analiza ustawy o bibliotekach prowadzi do wniosku, że oprócz kryterium posiadania bądź nieposiadania osobowości prawnej jednostki te można dzielić według innego kryterium, a mianowicie rodzaju biblioteki. Z punktu widzenia problematyki pracowników samorządowych należy wskazać, że interesującymi nas bibliotekami będą biblioteki publiczne prowadzone przez jednostki samorządu terytorialnego (art. 18 ust. 2 u.b.) oraz – mieszczące się w zakresie bibliotek publicznych, lecz charakteryzujące się pewnymi odmiennościami – biblioteki szkolne (art. 22 u.b.)[49]. Jest to istotne, ponieważ w przypadku bibliotek szkolnych do osób w nich zatrudnionych zastosowanie znajdzie art. 5d ustawy o systemie oświaty[50], zgodnie z którym status prawny pracowników niebędących nauczycielami zatrudnionych w szkołach i placówkach prowadzonych przez jednostki samorządu terytorialnego określają przepisy o pracownikach samorządowych.

Zgodnie z wcześniejszymi spostrzeżeniami przepis ten nie przesądza jeszcze o uznaniu takich osób za pracowników samorządowych. W ich przypadku (tj. pracowników bibliotek szkolnych niebędących nauczycielami bibliotekarzami) decydujące znaczenie ma to, że szkoły są jednostkami organizacyjnymi jednostek samorządu terytorialnego. Co więcej, ustawa o oświacie wyraźnie określa, że przedszkola, szkoły i placówki publiczne zakładane i prowadzone przez ministrów i jednostki samorządu terytorialnego są jednostkami budżetowymi. Tym samym można przyjąć, że pracownicy bibliotek szkolnych są pracownikami samorządowymi (ponownie należy podkreślić, że nie dotyczy to pracowników będących nauczycielami, co w praktyce znacznie ogranicza liczbę osób, których dotyczą powyższe rozważania).

Więcej problemów nastręcza określenie statusu prawnego pracowników bibliotek publicznych, innych niż szkolne, które w związku z tym, że są samodzielnymi jednostkami, na podstawie wcześniej przytoczonych przepisów, mają osobowość prawną. Należy bowiem zwrócić uwagę na następujące regulacje. Po pierwsze, trudno zakwalifikować tego rodzaju bibliotekę do któregoś z rodzajów pracodawców wymienionych w art. 2 ustawy o pracownikach samorządowych Ponadto zgodnie z art. 26a u.d.k. do pracowników instytucji kultury stosuje się przepis kodeksu pracy, z pewnymi odrębnościami w zakresie czasu pracy. Zatem w związku z art. 2 u.b. regulacja ta dotyczy również pracowników bibliotek (nie stoi to w sprzeczności z tezą o zaliczeniu pracowników bibliotek szkolnych do grona pracowników samorządowych i stosowaniu wobec nich w pierwszym rzędzie ustawy o pracownikach samorządowych , gdyż przywołane na jej poparcie regulacje należy traktować jako szczegółowe wobec ogólnych zasad wynikających z ustawy o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej). Są to zatem argumenty za odmową przyznania takim pracownikom statusu pracowników samorządowych.

Przeciwko tej tezie można wysunąć następujące uwagi. Po pierwsze, rozporządzenie płacowe wymienia wśród stanowisk pomocniczych i obsługi w samorządowych jednostkach organizacyjnych stanowiska, takie jak: kierownik biblioteki, starszy bibliotekarz oraz bibliotekarz (co ciekawe, ustawa o bibliotekach, określając grupę zawodową bibliotekarzy, wymienia dziewięć rodzajów stanowisk bibliotekarzy). Można jednak przyjąć, że przepisy rozporządzenia dotyczą pracowników bibliotek szkolnych. Ponadto pewne wątpliwości musi rodzić zróżnicowanie sytuacji prawnej osób zatrudnionych w bibliotekach publicznych prowadzonych przez jednostki samorządu terytorialnego jedynie na podstawie kryterium posiadania osobowości prawnej.

Mając na uwadze powyższe wątpliwości, wydaje się jednak, że brakuje obecnie podstaw do uznania pracowników bibliotek publicznych organizowanych przez jednostki samorządu terytorialnego, innych niż biblioteki szkolne, za pracowników samorządowych w rozumieniu ustawy o pracownikach samorządowych [51].

Podsumowując rozważania dotyczące pracowników bibliotek, uprawnione jest przyjęcie, że – co do zasady – pracownicy wszelkich instytucji kultury nie są pracownikami samorządowymi, chyba że z przepisów szczególnych będzie można wyprowadzić odmienny wniosek.

Przedstawione przykłady pozwalają unaocznić, jak skomplikowanym niekiedy zadaniem może okazać się określenie reżimu prawnego rządzącego stosunkiem pracy określonych kategorii pracowników. Należy postawić pytanie, czy nie byłoby możliwe (bo z całą pewnością byłoby zasadne) uproszczenie powyższego procesu?

3. Przesłanka negatywna kwalifikacji pracowników samorządowych

Przechodząc wreszcie do drugiego kryterium pozwalającego niejako skorygować zakres pojęcia „pracownika samorządowego” (kryterium negatywnego), wynikającego z art. 3 ustawy o pracownikach samorządowych , należy podkreślić, że jego redakcja może powodować pewne wątpliwości.

Po pierwsze, został zgłoszony pogląd, że osoby, o których mowa w art. 3 (a w ustawie z 1990 r. w art. 1a), są nadal pracownikami samorządowymi, z tym że nie znajdują do nich zastosowania przepisy ustawy o pracownikach samorządowych [52]. Pogląd ten stracił zdaje się na swojej aktualności w świetle obecnie obowiązujących przepisów[53], aczkolwiek warto rozważyć możliwość innego zredagowania tego przepisu, np. poprzez wskazanie wprost, że osoby takie nie są pracownikami samorządowymi w rozumieniu ustawy o pracownikach samorządowych .

Ponadto należy zauważyć, że przepis ten nie dotyczy takich kategorii pracowników, którzy mieszczą się w kategorii pracowników samorządowych, ze względu na kryterium „miejsca zatrudnienia”, a wobec których ustawy szczególne wprowadzają w pewnym zakresie odrębne regulacje. Przykładem takich pracowników mogą być np. strażnicy miejscy czy pracownicy socjalni. Podobnie należy ocenić sytuację np. powiatowych (miejskich) rzeczników konsumentów[54]. Wydaje się, że w takiej sytuacji znajdują się również pracownicy publicznych zakładów opieki zdrowotnej, o których mowa w art. 35c oraz art. 8 ust. 4 ustawy o zakładach opieki zdrowotnej[55], przy czym w ich przypadku należy podkreślić bardzo daleko posunięte odrębne regulacje, w szczególności w zakresie wynagrodzeń[56].

Artykuł 3 ustawy o pracownikach samorządowych dotyczy zaś z całą pewnością dwóch grup pracowników. Pierwszą z nich są nauczyciele, wobec których stosuje się przepisy Karty Nauczyciela , a w sprawach w niej nieuregulowanych, w zakresie spraw wynikających ze stosunku pracy, przepisy kodeksu pracy (art. 91c Karty Nauczyciela )[57]. Pogląd taki znajduje również potwierdzenie w orzecznictwie[58].

Druga grupę stanowią pracownicy komend, inspektoratów i innych jednostek organizacyjnych stanowiących aparat pomocniczy kierowników powiatowych służb, inspekcji i straży. Osoby zatrudnione w tych jednostkach tworzą bowiem korpus służby cywilnej (jeśli są zatrudnione na stanowiskach urzędniczych w rozumieniu ustawy o służbie cywilnej[59]) lub podlegają ustawie o pracownikach urzędów państwowych[60].

Należy zauważyć, że w praktyce może pojawić się problem, kiedy przepisy dotyczące określonej kategorii osób zatrudnionych w jednostkach, o których mowa w art. 2 ustawy o pracownikach samorządowych , można traktować jeszcze w kategoriach lex specialis wobec tego aktu, a kiedy jako podstawę do całkowitego wyłączenia takich osób z kręgu pracowników samorządowych. Ponownie należy wskazać na konieczność posiłkowania się w tej kwestii rozporządzeniem płacowym, z wszelkimi wskazanymi powyżej zastrzeżeniami co do takiego rozwiązania.

4. Podsumowanie

Kończąc rozważania dotyczące zakresu pojęcia pracownika samorządowego, pragnę zaznaczyć, że ze względu na ramy opracowania pewne kwestie związane z tym problemem nie zostały poruszone, np. wzajemna relacja art. 8 u.g.k. (zgodnie z którym do pracowników samorządowych zakładów budżetowych stosuje się przepisy o pracownikach samorządowych, jeżeli przepisy szczególne nie stanowią inaczej[61]) oraz art. 2 ustawy o pracownikach samorządowych

Druga uwaga ma charakter bardziej ogólny. Otóż nie można de lege lata pozytywnie ocenić regulacji dotyczących określania zakresu podmiotowego pojęcia pracownika samorządowego. Wynika to z podkreślanego już braku synchronizacji przepisów poszczególnych aktów, a przez to konieczność żmudnego niekiedy odtwarzania woli ustawodawcy. Co więcej, brak przejrzystości skutkuje tym, że mogą zaistnieć sytuacje, w których – w zależności od przyjętej wykładni – osoby zatrudnione w takich samych jednostkach organizacyjnych prowadzonych przez różne jednostki samorządu terytorialnego będą kwalifikowane do pracowników samorządowych bądź też nie. Biorąc pod uwagę zakres odmienności statusu prawnego pracowników samorządowych w porównaniu z regulacjami kodeksu pracy (chociażby kwestie wynagrodzeń, czy też sposobu wykonywania poleceń służbowych), a także fundamentalną zasadę pewności prawa, należy postulować podjęcie działań legislacyjnych prowadzących do zaprowadzenia przejrzystości w omawianej materii.

Ustawodawca wprowadził co prawda w ustawie o pracownikach samorządowych pewne rozwiązania nieznane na gruncie ustawy z 1990 r. (jak choćby art. 4 ust. 2), jednak nie do końca rozwiały one wątpliwości wysuwane w poprzednim stanie prawnym. Należy zatem postulować dalsze zmiany w tym kierunku.

W szczególności pożądanym rozwiązaniem wydaje się mozolny, ale konieczny przegląd przepisów prawa ustrojowego w kierunku ujednolicenia stosowanych w nich pojęć pod kątem ich spójności z aparaturą, którą posługuje się ustawa o pracownikach samorządowych. Ewentualnie dokonanie działania odwrotnego polegającego na bardzo szerokim uwzględnieniu w definicji pojęcia pracownika samorządowego wprowadzonego ustawą o pracownikach samorządowych rozwiązań przyjętych w aktach prawa ustrojowego. Osobiście uważam, że bardziej pożądany jest wybór pierwszego rozwiązania. Nie tylko uniknie się dzięki temu nadmiernego rozbudowywania ustawy o pracownikach samorządowych , ale wartością samą w sobie będzie większa spójność przepisów administracyjnoprawnych w kwestii terminologicznej. 


                                                                                                   ***
                                                                                             WSTECZ



Przydatne materiały:

  • Ustawa z dnia 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych (Dz. U. Nr 223, poz. 1458 ze zm.)
  • Ustawa z dnia 26 stycznia 1982 r. Karta Nauczyciela (Dz. U. 2006 r. Nr 97, poz. 674)
  • Ustawa z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (Dz. U. z 2009 r. Nr 175, poz. 1362 ze zm.)
  • Ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. o strażach gminnych (Dz. U. Nr 123, poz. 779, z późn. zm.)




Przypisy:

  • [32] Trudno mówić np. o biurze (lub jego odpowiedniku) w przypadku powiatowej komisji bezpieczeństwa i porządku, skoro obsługę administracyjno-biurową komisji zapewnia starostwo (art. 38c ust. 2 u.s.p.).
  • [33] Artykuły 110, 112 i 113 ustawy z 12.03.2004 r. o pomocy społecznej (tekst jedn.: Dz. U. z 2009 r. Nr 175, poz. 1362 ze zm.), dalej: u.p.sp.
  • [34] Artykuł 6 ustawy z 29.08.1997 r. o strażach gminnych (Dz. U. Nr 123, poz. 779 ze zm.), dalej: u.st.g., aczkolwiek w ust. 2 tego przepisu dopuszcza się możliwość włączenia straży bezpośrednio w strukturę urzędu gminy.
  • [35] Artykuł 10 ustawy z 27.06.1997 r. o bibliotekach (Dz. U. Nr 85, poz. 539 ze zm.), dalej: u.b.
  • [36] Ustawa z 12.10.1994 r. o samorządowych kolegiach odwoławczych (tekst jedn.: Dz. U. z 2001 r. Nr 79, poz. 856 ze zm.).
  • [37] I. Sierpkowska, Ustawa o pomocy społecznej. Komentarz, Warszawa 2009, s. 434; tak też M. Węgrzyn-Skarbek, Organizacja pomocy społecznej w gminach, „Administracja. Teoria–Dydaktyka–Praktyka” 2007/3, s. 203.
  • [38] Na marginesie warto zaznaczyć, że pracownicy socjalni mogą być zatrudniani także przez inne podmioty (art. 120 u.p.sp.). Tacy pracownicy socjalni nie będą oczywiście pracownikami samorządowymi.
  • [39] Ustawa z 26.01.1982 r. – Karta Nauczyciela (tekst jedn.: Dz. U. z 2006 r. Nr 97, poz. 674 ze zm.).
  • [40] Na gruncie poprzedniego stanu prawnego, zarówno w zakresie ustawy o pracownikach samorządowych, jak i ustawy o pomocy społecznej (ustawa z 29.11.1990 r., tekst jedn.: Dz. U. z 1998 r. Nr 64, poz. 414 ze zm.), wyrażano pogląd, że pracownicy socjalni zatrudnieni w ośrodkach pomocy społecznej i powiatowych centrach pomocy rodzinie oraz regionalnych ośrodkach polityki społecznej są pracownikami samorządowymi nie ze względu na zakresu pojęcia pracownika samorządowego wynikający z ustawy z 1990 r., lecz ze względu na odesłanie analogiczne do obecnie obowiązującego art. 123 u.p.sp. (B. Ćwiertniak, W. Koczur, Reżimy prawne stosunków pracy pracowników socjalnych (charakterystyka ogólna), „Praca i Zabezpieczenie Społeczne” 2000/7–8, s. 9.
  • [41] A. Prekurat, Ustawa o pomocy społecznej z komentarzem, „Pracownicy Socjalni” 2004/19, s. 235.
  • [42] Tak I. Ślęczkowska, Ustawa o pracowniach..., s. 18.
  • [43] W art. 32 u.st.g., odsyłając do ustawy o pracownikach samorządowych, ustawodawca posłużył się pozostawiającym mniej wątpliwości zwrotem „w sprawach dotyczących strażników, a nieuregulowanych w ustawie”. Można również zauważyć, że art. 33 u.st.g. w świetle przyjętej koncepcji ma charakter wyłącznie informacyjny, a jego pominięcie nie zmieniałoby nic w sytuacji pracowników straży gminnych niebędących strażnikami.
  • [44] Ustawa z 25.10.1991 r. o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej (tekst jedn.: Dz. U. z 2001 r. Nr 13, poz. 123 ze zm.), dalej: u.d.k.
  • [45] A. Kisielewicz, Pracownicy samorządowi..., s. 6.
  • [46] Do 1.01.2000 r. art. 32 u.d.k. wskazywał, że instytucje kultury prowadziły gospodarkę finansową na zasadach określonych dla zakładów budżetowych, podczas gdy obecnie przepis ten uległ zmianie i nie zawiera już takiej regulacji.
  • [47] Zob. np. I. Ślęczkowska, Ustawa o pracownikach..., s. 20.
  • [48] Odnośnie form organizacyjnoprawnych instytucji kultury zob. wyrok NSA z 4.04.2001 r. (SA/Sz 2268/00), LEX nr 49253, a bibliotek publicznych – wyrok NSA z 24.06.2002 r. (SA/Gd 479/02), OwSS 2004/1, poz. 21.
  • [49] W zakresie pojęcia bibliotek publicznych mieszczą się również biblioteki naukowe (art. 21 u.b.), jednak sytuacja osób w nich zatrudnionych nie różni się od sytuacji pracowników innych bibliotek publicznych.
  • [50] Ustawa z 7.09.1991 r. o systemie oświaty (tekst jedn.: Dz. U. z 2004 r. Nr 256, poz. 2572 ze zm.), dalej: u.s.o.
  • [51] A. Szewc zajmuje w tej sprawie przeciwne stanowisko, opierając się w głównej mierze na wykładni art. 3 u.p.s. (A. Szewc, Regulacja prawna..., s. 47).
  • [52] T. Szewc, Komentarz do ustawy..., komentarz do art. 1a.
  • [53] J. Stelina, Prawo urzędnicze..., s. 85.
  • [54] Artykuł 40 ustawy z 16.02.2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (Dz. U. Nr 50, poz. 331 ze zm.).
  • [55] Ustawa z 30.08.1991 r. o zakładach opieki zdrowotnej (tekst jedn.: Dz. U. z 2007 r. Nr 14, poz. 89 ze zm.), dalej: u.z.o.z.
  • [56] Rozporządzenie Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z 8.06.1999 r. w sprawie zasad wynagradzania pracowników publicznych zakładów opieki zdrowotnej (Dz. U. Nr 52, poz. 543 ze zm.).
  • [57] Ustawa z 26.06.1974 r. – Kodeks pracy (tekst jedn.: Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94 ze zm.).
  • [58] Wyrok WSA w Bydgoszczy z 28.11.2007 r. (II SA/Bd 643/07), LEX nr 341065.
  • [59] Ustawa z 21.11.2008 r. o służbie cywilnej (Dz. U. Nr 227, poz. 1505 ze zm.).
  • [60] Ustawa z 16.09.1982 r. o pracownikach urzędów państwowych (tekst jedn.: Dz. U. z 2001 r. Nr 86, poz. 953 ze zm.).
  • [61] Można przede wszystkim postawić pytanie o cel i zasadność tego przepisu.