Każdy potrzebujący będzie mógł zadzwonić na numer 800 444 989 i uzyskać informacje np. o miejscach w noclegowniach, adresach ogrzewalni. Podobne informacje można też uzyskać pod numerem ratunkowym 112. Urząd Wojewódzki w Białymstoku poinformował, że numery telefonów znajdują się na specjalnych plakatach, które trafiły już do wszystkich gmin w regionie. Mają też być widoczne w autobusach komunikacji miejskiej, na elektronicznych bilbordach.
Z danych urzędu wynika, że poprzedniej zimy infolinia okazała się bardzo potrzebna. Dzięki zgłoszeniom na nią pomoc uzyskało kilkadziesiąt osób, które znajdowały się na ulicach czy klatkach schodowych w blokach mieszkalnych. Dzwonili ludzie z pytaniami o miejsca, gdzie można znaleźć nocleg, były też telefony na temat braku opału czy ciepłej odzieży z prośbą o interwencje w gminach.
W Podlaskiem jest 659 osób bezdomnych - podał urząd wojewódzki. Miejsc w noclegowniach jest 584. Są jednak deklaracje, że w sytuacji gdyby wystąpiły bardzo niskie temperatury, noclegownie przyjmą wszystkich potrzebujących. Tak było również w minionych latach.
Urząd Wojewódzki w Białymstoku poinformował, że numery telefonów znajdują się na specjalnych plakatach, które trafiły już do wszystkich gmin w regionie. Mają też być rozwieszone w autobusach komunikacji miejskiej.
Wojewoda Żywno mówił, że region chce być przygotowany na pomoc potrzebującym, gdy tylko zaczną się niskie temperatury, czy spadnie śnieg mimo, że na razie - jak na obecną porę roku - panują dość wysokie temperatury. Policja i wojewoda apelują do mieszkańców, by reagowali w każdym przypadku gdy zauważą osobę leżącą lub siedzącą na ulicy i by powiadomiły o tym odpowiednie służy, bo może to uratować im życie. Proszą też o zwracanie uwagi na osoby samotne. "Bez dużej aktywności naszych mieszkańców, bez tego zgłaszania tej informacji możemy być bezsilni. Możemy nie wiedzieć, że trzeba zareagować" - podkreślił wojewoda.
Zastępca komendanta wojewódzkiego policji w Białymstoku Adam Petelski poinformował, że poprzedniej zimy z wychłodzenia w regionie zmarły 24 osoby. W sezonie 2011/2012 było to 16 osób. Z danych policji wynika, że tylko jedna ofiara mrozu w regionie poprzedniej zimy była osobą bezdomną. Większość ofiar zmarła z wychłodzenia po tym, gdy była pod wpływem alkoholu i nie zdołała dotrzeć bezpiecznie do miejsca zamieszkania. Policja odnotowała ponad 2,7 tys. różnych interwencji związanych z pomocą bezdomnym, np. dowożono potrzebujących do noclegowni czy miejsc zamieszkania, placówek służby zdrowia. Petelski podkreślił, że wiele tych działań miało miejsce właśnie po informacjach od mieszkańców. Policjanci i studenci odwiedzają też bezdomnych i proponują im doraźną pomoc.
Wszelkie informacje na temat akcji zima i pomocy potrzebującym można m.in. znaleźć na stronie internetowej urzędu wojewódzkiego w Białymstoku.