Jednolity europejski dokument zamówienia to oświadczenie wykonawcy, w którym deklaruje on swoją formalną gotowość do wykonania zamówienia. Wymagane zaświadczenia doniesie zamawiającemu tylko ten, którego oferta zostanie oceniona najwyżej.
UZP: jest instrukcja wypełniania Jednolitego Europejskiego Dokumentu Zamówienia >>>
To sprawia, że odwołujący się wykonawca nie będzie wiedział, czy firma, której ofertę chce zaskarżyć do KIO, spełnia warunki udziału w postępowaniu i nie podlega wykluczeniu.
Jak pisze Gazeta Prawna, wszystko będzie zależało od podejścia Krajowej Izby Odwoławczej.
– W mojej ocenie argument za szerokim dostępem wykonawców do środków odwoławczych oraz koncentracji postępowania odwoławczego przemawiałby za umożliwieniem wszystkim uczestnikom postępowania kwestionowania wyboru najkorzystniejszej oferty. Potencjalnie bowiem przed złożeniem dokumentów formalnych przez pozostałych wykonawców mają oni interes w uzyskaniu zamówienia – przekonuje dr Piotr Kunicki, radca prawny z kancelarii K&L Gates.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
Polecamy szkolenie | |
Zamówienia publiczne do 30.000 euro z uwzględnieniem nowelizacji Pzp z 2016 r.
|