Karta Dużych Rodzin uprawnia rodziny wielodzietne do różnego rodzaju zniżek. Po wprowadzeniu ogólnopolskiej karty rodziny wielodzietne będą mogły m.in. liczyć na tańsze przejazdy kolejowe, tańsze bilety do muzeów, bezpłatny wstęp do parków narodowych.
Minister przypomniał, że spotkania poświęcone wprowadzeniu ogólnopolskiej karty odbywają się w MPiPS od kilku miesięcy, zostały podjęte w wakacje. "W międzyczasie wydaliśmy poradnik dla gmin, jak tworzyć takie karty, jak realizować te zadania" - powiedział.
Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że Karta Dużych Rodzin to inicjatywa samorządów. Obowiązuje obecnie w ponad 150 gminach. "W tym roku znacznie ich przybyło - startowaliśmy z poziomu ok. 40 gmin, gdy pierwszy raz się spotkaliśmy w MPiPS z samorządowcami i ze Związkiem Dużych Rodzin 3+" - przypomniał minister.
"Nie chcemy konkurować z kartami gminnymi, one muszą się rozwijać, bo tam są inne uprawnienia. To ma być uzupełnienie" - zaznaczył.
W jego opinii jest bardzo ważne, żeby karty dalej się w gminach rozwijały. "Gmina ma komunikację miejską, infrastrukturę sportową, kulturalną, żłobki, przedszkola - dostęp do tych placówek też jest tańszy dla rodzin wielodzietnych w niektórych gminach" - mówił Kosiniak-Kamysz. Jego zdaniem ważna jest też rola samorządów wojewódzkich, ponieważ w ich zarządzie jest np. część muzeów i koleje regionalne.
Dodał, że wprowadzenie karty dla wszystkich rodzin wielodzietnych w Polsce było inicjatywą rządu pod patronatem prezydenta Bronisława Komorowskiego. Przypomniał, że w MPiPS powołany został specjalny zespół, złożony m.in. z przedstawicieli poszczególnych resortów i samorządowców. "Dzisiaj jest kolejne spotkanie, mam nadzieję podsumowujące, z udziałem pani premier Elżbiety Bieńkowskiej, która jest bardzo ważną osobą w tym procesie jako nowy minister infrastruktury, ze względu na kolej, która miałaby być jednym z filarów tej karty" - poinformował minister.
Jak powiedział, w trakcie prac poszczególne ministerstwa zostały poproszone, żeby zaoferowały swój pakiet. "Jest to też oferta dla biznesu, który przyjmie tę kartę jako obowiązującą w swoich firmach - sklepach, usługach i będzie dawał zniżki rodzinom wielodzietnym. Wiesza się wtedy na drzwiach informację: tu akceptujemy Kartę Dużych Rodzin. Chciałbym, żeby takie naklejki pojawiły się w całej Polsce - w dużych sieciach ogólnopolskich, ale też w małych lokalnych sklepikach" - mówił minister.
"Jesteśmy na finale prac nad rozporządzeniem i nad uchwałą Rady Ministrów ustanawiającą ten program - program wspierania rodzin wielodzietnych" - poinformował Kosiniak-Kamysz.
Dodał, że środki na realizację karty ministrowie starali się znaleźć w ramach swoich budżetów na przyszły rok. "Jeśli chodzi o samo wydawanie karty, to nie jest proces kosztowny, bo byłby to koszt jednorazowy. Mam nadzieję, że w rezerwie MPiPS znajdziemy środki na sfinansowanie tego. Reszta to wkład poszczególnych resortów" - mówił.
Poinformował, że w najbliższych dniach projekty uchwały i rozporządzenia zostaną wysłane do konsultacji. "Warto w przypadku takiego tematu poświęcić kilka tygodni na konsultacje, choć nie ma takiego obowiązku. Myślę, że na przełomie stycznia i lutego staną one na Radzie Ministrów. Pewnie rok 2014 to będzie wdrażanie i wydawanie kart w całej Polsce" - powiedział.
Przypomniał, że np. we Francji taka karta powstała na początku lat 20. ubiegłego wieku. "Myślę, że Polska jest gotowa, żeby takiego wsparcia rodzinom wielodzietnym udzielić. Z jednej strony, jest to ulga, która daje wymierną korzyść, ale z drugiej strony, jest to też nadanie szacunku rodzinie wielodzietnej. To jest wypełnienie zasady zawartej w konstytucji, że państwo polskie wspiera rodziny wielodzietne" - mówił minister.