Roczne sprawozdania z gospodarowania odpadami komunalnymi nie są rzetelne. Gminy nie weryfikują danych otrzymywanych od firm, a także nie uwzględniają w statystykach danych ze skupów „surowców wtórnych”. Wiele gmin nie ustaliła wszystkich właścicieli nieruchomości zobowiązanych do płacenia za „wywóz śmieci”; a także zbyt łagodnie podchodzi od tych, którzy zalegają z opłatami. To ustalenia najnowszej kontroli Najwyższej Izby Kontroli.
W Wołominie w sprawozdaniach przedsiębiorcy zawyżano bądź zaniżano masę poszczególnych odpadów. Nie wykazano ponad 4 ton zmieszanych odpadów opakowaniowych a zawyżono o ponad 175 ton masę odpadów ulegających biodegradacji, nie wykazano przeterminowanych leków, zużytych baterii i akumulatorów. Takie niezweryfikowane dane znalazły się w rocznym sprawozdaniu wójta.
Przeczytaj więcej o realizacji zadań gminy w zakresie zagospodarowania odpadów komunalnych >>
LEX Prawo Ochrony Środowiska >>
NIK: gminy mają kłopoty ze śmieciami
Najwyższa Izba Kontroli wykryła błędy w połowie sprawozdań gospodarowania odpadami komunalnymi. Powód? Niestaranność na etapie weryfikacji danych zebranych od firm odbierających śmieci.