Rodzice niepełnosprawnego dziecka zwrócili się do wójta gminy o organizację bezpłatnego dowozu ich syna do specjalnego ośrodka szkolno – wychowawczego i zapewnienie mu opieki w trakcie przejazdu.
Wójt odmówił uwzględnienia wniosku.
Organ stwierdził, że najbliżej miejsca zamieszkania dziecka znajduje się inna placówka, do którego jest zorganizowany bezpłatny dojazd i chłopiec może uczęszczać do tej placówki.
Rodzice poskarżyli się do sądu administracyjnego.
WSA uznał skargę za zasadną.
Sąd zwrócił uwagę, iż pojęcia ‘najbliższej szkoły’ nie należy utożsamiać wyłącznie z odległością pomiędzy miejscem zamieszkania ucznia, a placówką oświatową.
Składa się bowiem na nie zarówno element położenia geograficznego (odległość szkoły od miejsca zamieszkania), jak też element posiadania przez daną placówkę oświatową warunków umożliwiających prawidłowe kształcenie dzieci z konkretnym rodzajem niepełnosprawności.
Poznaj Linie Orzecznicze Lex >>>
Oceniając zasadność żądania rodziców dziecka organ powinien ze szczególną uwagą dokonać analizy wydanego w sprawie orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego. Zespół orzekający zobowiązany jest bowiem do wskazania wszystkich najkorzystniejszych form kształcenia specjalnego dla dziecka.
Organ nie wyjaśnił czy – a jeśli tak to w jakim zakresie – zalecenia zawarte w orzeczeniu wydanym dla syna skarżących, mogą zostać zrealizowane w szkole zaproponowanej przez organ.
Nawet bowiem pomimo formalnego zaliczenia danej szkoły do określonych w orzeczeniu form kształcenia specjalnego może się okazać, że jej specyfika nie będzie dostosowana do optymalnych warunków konkretnego dziecka – podkreślił sąd.
Na podstawie:
Wyrok WSA we Wrocławiu z 28 marca 2017 r., sygn. akt IV SA/Wr 490/16, nieprawomocny