W toku prowadzonego postępowania wniesione zostało odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej. KIO częściowo uwzględniła oraz częściowo oddaliła zarzuty przedstawiane przez odwołującego. Z tego też względu, orzekając o poniesionych kosztach stosownie do wyniku rozstrzygniętego postępowania, Izba zarządziła ich zwrot w wysokości połowy wniesionego wpisu. Skład orzekający zastosował analogicznie zasadę wynikającą z art. 190 ust. 10 p.z.p. Uznano bowiem, że obie strony postępowania odwoławczego równocześnie "przegrały jak i wygrały" sprawę.
Wzbudziło to wątpliwości prezesa Urzędu Zamówień Publicznych, który wniósł skargę do sądu na orzeczenie Krajowej Izby Odwoławczej. W skardze podniesiono, że skład orzekający nie ma uprawnienia do jednoczesnego uwzględnienia oraz oddalenia części zarzutów wynikających z odwołania. Wydany w ten sposób wyrok narusza art. 192 ust. 1 i 2 p.z.p. Dlatego też, KIO nie była również uprawniona do orzeczenia w przedmiocie kosztów stosując analogiczną zasadę, która kieruje się wynikiem postępowania odwoławczego.
Zdaniem prezesa UZP, praktyka orzecznicza wskazuje na to, że odwołanie musi zostać uwzględnione w sytuacji, w której choćby jeden z zarzutów odwoławczych zostanie przez Izbę uznany za uzasadniony. Jeśli zaś pozostałe zarzuty nie zasługują na uwzględnienie to KIO musi zawrzeć w wyroku stwierdzenie inne, niż to, że zarzuty zostają oddalone. Z tego względu, jeśli odwołanie zostało przez skład orzekający uwzględnione to koszty z tytułu wniesionego wpisu w pełni powinien ponieść zamawiający.
Sąd Okręgowy w Krośnie, wyrokiem z 24.03.2017 r., I Ca 26/17 uznał stanowisko prezesa UZP za nieuzasadnione. Odnosząc się do literalnej treści przepisu art. 192 ust. 1 p.z.p. zauważyć należy, że uwzględnienie i odwołanie oddzielone są spójnikiem "lub". Jego zastosowanie, zgodnie z zasadami logiki oznacza, że żadne z nich nie wyklucza się wzajemnie. Jest to bowiem alternatywa zwykła. Inaczej sytuacja wyglądałaby, gdyby zastosowano spójnik "albo", który przesądza o wystąpieniu alternatywy bezwzględnej, w której możliwe jest wyłącznie jedno rozwiązanie.
Zadaniem Krajowej Izby Odwoławczej jest orzekanie o wszystkich zarzutach wskazanych w odwołaniu. Odpowiednią formą ich oceny jest odpowiednio ich uwzglednienie lub oddalenie. Jednocześnie, skład orzekający zaznaczył, że sporna w doktrynie jest kwestia formy wyrokowania w razie częściowego uwzględnienia odwołania.
Jednocześnie skład orzekający przyznał rację prezes UZP odnośnie kwestii podziału kosztów postępowania. W postępowaniu KIO nie może stosować poprzez analogię przepisów odnośnie znoszeniu kosztów w sposób wzajemny. Jeśli Izba uzna zasadność chociażby jednego z zarzutów to zamawiający musi ponieść koszty postępowania odwoławczego.
Wyrok Sądu Okręgowego w Krośnie z 24.03.2017 r., I Ca 26/17