Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej przeznaczy 300 mln zł na pomoc dla bezrobotnych w wieku do 30 lat. Pieniądze pochodzące z resortowej rezerwy przeznaczone będą na dotacje, szkolenia indywidualne i staże.
Urzędy pracy, które chcą pozyskać dodatkowe środki, do końca marca muszą złożyć w ministerstwie odpowiednie wnioski. Koniecznym wymogiem, aby uzyskać finansowe wsparcie, jest sporządzenie programu aktywizacji młodych bezrobotnych w danym powiecie.
W dużej mierze pieniądze przeznaczone będą na dotacje na rozpoczęcie własnej działalności gospodarczej. Jak pokazuje praktyka, tego typu pomoc jest efektywniejsza aniżeli np. udział w pracach interwencyjnych czy robotach publicznych. W wielu przypadkach młodzi bezrobotni po otrzymaniu dotacji nie tylko nie powracają do rejestru bezrobotnych, a wręcz sami tworzą nowe miejsca pracy.
Popularną i skuteczną formą pomocy są też szkolenia indywidualne, pozwalające na nabycie uprawnień do np. obsługi wózka widłowego, koparki czy prowadzenia samochodu ciężarowego. Kwalifikacje bezrobotnego po ukończeniu takiego szkolenia są znacznie wyższe, przez co wzrastają jego notowania na rynku pracy i tym samym szanse na znalezienie zatrudnienia. Urzędy pracy często zgodę na pokrycie kosztów szkolenia uzależniają od oświadczenia przyszłego pracodawcy, że ten zamierza zatrudnić daną osobę w swoim przedsiębiorstwie.
Często stosowaną przez urzędy formą walki z bezrobociem wśród osób młodych są również staże. Dla przykładu w Poznaniu co drugi bezrobotny po zakończeniu stażu kontynuuje pracę w firmie, w której praktykował lub znajduje zatrudnienie gdzie indziej. Okres staży co do zasady trwa 6 miesięcy, a w przypadku osoby, która nie ukończyła 25 roku życia – 12 miesięcy. W tym czasie pracodawca może ocenić przydatność pracownika i zadecydować o jego ewentualnym zatrudnieniu na stałe. Jednak nawet, gdy tak się nie stanie, staż stanowi cenne doświadczenie zawodowe dla osoby mającej trudności ze znalezieniem pracy oraz, co równie ważne, powoduje, że taka osoba pozostaje w rytmie pracy.
Opracowanie: Karol Kozłowski, RPE WKP
Źródło: Gazeta Prawna z dnia 24 marca 2010 r.