Ministerstwo Zdrowia zaznacza, że zamawiane dentobusy mają być wsparciem dla rozwoju opieki nad dziećmi. Finansowanie dziecięcej stomatologii ma również wzrosnąć. W gabinetach będzie można przeprowadzić podstawowe zabiegi, które służyć będą doraźnej pomocy. Pojazdy w głównej mierze będą poruszać się między mniejszymi szkołami na prowincjach z utrudnionym dostępem do specjalistycznej opieki zdrowotnej.
Jak czytamy w Dzienniku Gazecie Prawnej, największym problemem będzie czas dostaw. Wykonawcy wskazują, że wyznaczony termin jest zbyt krótki, przez co mogą oni zrezygnować z udziału w postępowaniu. Wyznaczonego terminu dostaw nie można przekroczyć ze względu na przeznaczone sumy do wydatkowania w aktualnym roku budżetowym. Stanowią one aż 24 mln zł.
Resort zdrowia z tego względu zastanawia się nad podziałem zamówienia na cześci, tak, aby pojazdy mogły dostarczyć różne firmy. W takim wypadku, zachowanie terminu byłoby realne.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
