Tzw. janosikowe to system subwencji, w ramach którego bogatsze samorządy przekazują biedniejszym część swoich dochodów. Janosikowe to przede wszystkim problem Warszawy i Mazowsza. W poniedziałek skarbnik województwa mazowieckiego Marek Miesztalski poinformował dziennikarzy, że jeżeli województwo będzie musiało zapłacić pozostałe raty janosikowego, na koniec roku zabraknie pieniędzy na wszystkie inne płatności; Mazowsze musi zaciągać kredyty na kolejne raty janosikowego, ale doszło już do kresu możliwości dalszego zadłużania się.
"Cały czas jesteśmy w kontakcie z przedstawicielami województwa" - zapewniła Majszczyk pytana przez PAP, czy resort finansów ma propozycję dla województwa mazowieckiego, zmierzającą do rozwiązania problemu samorządu związanego z koniecznością zapłaty janosikowego.
"Obowiązek na województwie ciąży i przy obecnym stanie prawnym nie ma instrumentu, który mógłby zwolnić województwo z dokonywania wpłat" - dodała. Zwróciła uwagę, że województwo mazowieckie nie przekroczyło progów zadłużenia, które są wiążące dla samorządów przy podejmowaniu różnych decyzji, w tym o zadłużeniu. Zaznaczyła, że samorząd może podejmować decyzje w tym zakresie, także dotyczące restrukturyzacji wydatków.
"Sytuacja cały czas jest monitorowana i trwają analizy. Wymieniamy poglądy na temat tego, jak można sobie poradzić z tym problemem" - poinformowała.
Pytana, co stanie się, jeżeli mazowieckie nie zapłaci 16 września kolejnej raty janosikowego powiedziała: "Myślę, że do tego nie dojdzie, ponieważ ta zapłata to obowiązek ustawowy ciążący na województwie, podobny do podatku. Mimo, że to inna kategoria zobowiązania, jest jednak egzekwowana jest w podobnym trybie" - zaznaczyła.
Wiceminister podkreśliła, że niższe dochody z CIT-u są nie tylko bolączką województwa mazowieckiego, ale także budżetu państwa. "Budżet państwa jest nowelizowany. Z tego, co wiem, również w budżecie marszałka województwa są podejmowanie działania w zakresie zmiany uchwał, ale nie wiem, jakie będą ostateczne decyzje" - powiedziała.
Zgodnie z informacjami przekazanymi w poniedziałek przez skarbnika województwa mazowieckiego z powodu niższych wpływów, głównie z CIT, do końca roku w budżecie województwa zabraknie ok. 340 mln zł. Tymczasem województwo ma jeszcze wpłacić w czterech ratach 220 mln zł janosikowego. Decyzję, czy będzie dalej płacić janosikowe, czy nie, zarząd województwa podejmie 16 września. Wtedy mija termin wpłaty kolejnej raty janosikowego w wysokości 55 mln zł.
Premier Donald Tusk zapowiedział we wtorek, że rząd będzie szukał bardziej przemyślanej i łagodniejszej wersji janosikowego. Dodał, że sposób naliczania tej opłaty wymaga przeglądu, ale zastrzegł, że zmiany nie nastąpią z dnia na dzień.
Według premiera
janosikowe to bardzo duży problem. "Ktoś kiedyś wymyślił janosikowe, widząc wielkie różnice między regionami. Dziś te regiony są trochę mniej zróżnicowane i na pewno jest najwyższy czas, by zastanowić się, ile tych pieniędzy od najbogatszych powinno przechodzić w stronę biedniejszych" - powiedział Tusk.
Jego zdaniem nie może być tak, że przy naliczaniu janosikowego nie jest uwzględniana obecna sytuacja regionu, tylko parametry z dalekiej przeszłości (czyli sprzed dwóch lat). Podał przykład Warszawy, która płaci ogromne janosikowe, ale kiedy ustalano sposób wyliczania tej opłaty nikt nie przewidział, że stolica będzie ponosiła także ogromne koszty odszkodowań za mienie zabrane dekretem Bieruta.
"Dlatego taki pilny przegląd, co w janosikowym jest sensowne, a co przestarzałe jest absolutnie konieczny. Ale z drugiej strony nie możemy z dnia na dzień powiedzieć: dosyć wyrównywania, teraz te biedniejsze regiony muszą sobie radzić same. Bo my samych z ich nieszczęściami nie możemy ich zostawić" - dodał premier.
Z udzielonych w lipcu wyjaśnień Ministerstwa Finansów wynika, że ustawa o dochodach jednostek samorządu terytorialnego nie zawiera regulacji, na mocy których województwo mazowieckie mogłyby być zwolnione z obowiązku wpłat janosikowego. Według MF ze względów natury prawnej niemożliwe jest wydanie rozporządzenia w sprawie zaniechania poboru wpłat od niektórych jednostek samorządu terytorialnego.