Lubelskie: dni Dobrosąsiedztwa z Ukrainą w Korczminie po raz 10.

Uroczystości religijne, spotkanie władz lokalnych, jarmark i występy artystyczne wypełnią w środę program Europejskich Dni Dobrosąsiedztwa w Korczminie (Lubelskie) i Stajiwce po stronie ukraińskiej. Transgraniczne spotkania odbywają się w tym miejscu już od 10 lat.

Dni Dobrosąsiedztwa na polsko-ukraińskiej granicy, w miejscowościach, gdzie nie ma przejść granicznych organizuje Fundacja Kultury Duchowej Pogranicza wspólnie m.in. z władzami lokalnymi polskimi i ukraińskimi. Mają one na celu zbliżenie do siebie Polaków i Ukraińców. Zainaugurowano je w Korczminie w 2004 r.

W środę na jeden dzień urządzone zostanie w Korczminie tymczasowe przejście graniczne. Przed południem spod zabytkowej cerkwi w tej miejscowości przejdzie procesja na stronę ukraińską do Stajiwki, gdzie znajduje się źródło uważane przez miejscowych za cudowne. Na granicy spotkają się przedstawiciele lokalnych władz; w Stajiwce odprawione zostanie nabożeństwo w obrządku grecko-katolickim. Po południu zaplanowano tam jarmark, występy ukraińskich zespołów regionalnych i debatę z udziałem polskich i ukraińskich dziennikarzy na temat przygranicznych kontaktów.

W Korczminie znajduje się jedna z najstarszych drewnianych cerkwi na Lubelszczyźnie, zbudowana w XVI w. W 2002 r. cerkiew przejęta została przez parafię grecko-katolicką w Lublinie, która dokończyła remont rozpoczęty w latach 90. ubiegłego wieku. W pobliżu Korczmina bije źródełko, nad którym według ustnych przekazów w XIX w. miała ukazać się Matka Boska. Okoliczni mieszkańcy pielgrzymowali tam do 1951 r. kiedy to, po zmianie przebiegu granicy, źródełko znalazło się po stronie ukraińskiej. W 2004 r. dzięki inicjatywie Fundacji Kultury Duchowej Pogranicza po raz pierwszy po wojnie otwarto w tym miejscu granicę i do cudownego źródełka wspólnie pielgrzymowali Polacy i Ukraińcy.

Łukasz Kłębek, wójt gminy Ulhówek, w której położony jest Korczmin, powiedział PAP, że Dni Dobrosąsiedztwa przyczyniły się do zwiększenia kontaktów z Ukraińcami.

„Corocznie w Dniach Dobrosąsiedztwa uczestniczy kilkaset osób, miejscowych i przyjezdnych. Po 10 latach ich organizowania widać, że granica nas już mniej dzieli. W tym roku w naszej gminie już trzykrotnie tymczasowo otwierana była granica: w czerwcu z okazji uroczystości religijnych w Uhnowie na Ukrainie oraz dwa razy w lipcu – z okazji Dni Uhnowa i Dni Ulhówka. Tymczasowe przejście otwarte jeszcze będzie przed świętem Wszystkich Świętych, aby młodzież mogła uporządkować cmentarz w Uhnowie” – powiedział Kłębek.

Dni Dobrosąsiedztwa stopniowo rozszerzone zostały na inne miejscowości w województwach lubelskim i podkarpackim. W tym roku obyły się już m.in. w Zbereżu pod Włodawą na Lubelszczyźnie i ukraińskich Adamczukach. Tymczasowe przejście graniczne na zbudowanym przez wojsko moście pontonowym czynne tam było od 9 do 15 sierpnia, granicę – według danych Straży Granicznej – przekroczyło ponad 35 tys. osób.

7 i 8 września Dni Dobrosąsiedztwa przygotowywane są w Malhowicach pod Przemyślem na Podkarpaciu i ukraińskich Niżankowicach.