Jakie mogą być konsekwencje „bezkrólewia” w gminie samorządowcy dowiedzieli się w 2023 roku. W wyniku ostatnich wyborów do Sejmu i Senatu, 14 samorządowców z fotela wójta, burmistrza, prezydenta miasta przesiadło się do ław w parlamencie. W takim wypadku zgodnie z obowiązującym wówczas brzmieniem art. 28 f ustawy o samorządzie gminnym w przypadku wygaśnięcia mandatu wójta przed upływem kadencji jego funkcję, do czasu objęcia obowiązków przez nowo wybranego wójta, pełni osoba wyznaczona przez prezesa Rady Ministrów. W przypadku części samorządów (głównie związanych z PiS) premier wyznaczył komisarzy sprawnie, w innych gminach i miastach procedura się ślimaczyła. Miesiąc po wyborach wciąż w czterech jst nie było wiadomo, kto zastąpi organ wykonawczy. Ostatnich komisarzy - w Inowrocławiu i Płużnicy - premier Mateusz Morawiecki powołał dopiero pod koniec listopada, po apelach samorządowców, że przedłużanie tego stanu paraliżuje funkcjonowanie gminy. Istnieją bowiem kategorie spraw, jak chociażby w zakresie spraw budżetowych i okołobudżetowych, w których to właśnie wójt ma wyłączną kompetencję do podejmowania decyzji i stanowienia prawa. Przeczytaj także: Premier ma za dużą dowolność w powołaniu komisarza, gdy wójt zostaje posłem

 

Inicjatywa poselska po myśli samorządowców

Na fali zmian powyborczych grupa posłów przeforsowała w parlamencie zmianę, którą zaproponowali samorządowcy, a której celem było zagwarantowanie prawidłowego funkcjonowania władzy wykonawczej w gminie w sytuacji wygaśnięcia mandatu wójta. Zgodnie z ustawą z 26 kwietnia 2024 r. o zmianie ustawy o samorządzie gminnym oraz niektórych innych ustaw w przypadku wygaśnięcia mandatu wójta przed upływem kadencji, jego funkcję, do czasu objęcia obowiązków przez nowo wybranego wójta, pełnił będzie jego zastępca, w gminie w której powołano więcej niż jednego zastępcę funkcję tę pełnił będzie pierwszy zastępca, natomiast w przypadku gdy w gminie nie powołano zastępcy wójta albo został on odwołany, funkcję wójta pełniła będzie osoba wyznaczona przez prezesa Rady Ministrów. Zmiana została dobrze oceniona przez samorządowców, którzy przekonują, że nikt inny jak dotychczasowy współpracownik włodarza nie zna tak dobrze samorządu, w którym pracuje. Ponadto takie rozwiązanie zapewnia ciągłość władzy, bo wskazanie wprost, kto rządzi gminą do czasu wybrania nowego wójta. Przeczytaj także: Następcą wójta wybranego na posła lub senatora zostanie jego zastępca - zmiany już obowiązują.

Zobacz w LEX: Referendum w sprawie odwołania wójta - instrument nadzoru społeczności lokalnej nad wójtem > >

 

Rząd chce grać to, co było

Tymczasem na początku października rząd zaproponował zmianę przepisów w zakresie art. 28 f u.s.g, tak aby w przypadku wygaśnięcia mandatu wójta przed upływem kadencji jego funkcję, do czasu objęcia obowiązków przez nowo wybranego wójta, pełniła osoba wyznaczona przez prezesa Rady Ministrów, a nie jak obecnie zastępca wójta lub pierwszy zastępca. W praktyce oznacza to, że wybór osoby pełniącej funkcję organu wykonawczego będzie stanowił wyłączną kompetencję premiera. Czyli powrót de facto do tego co już było i wzbudzało sprzeciw samorządów. Zmianę zamieszczono w projekcie ustawy o zmianie ustawy o Radzie Ministrów oraz niektórych innych ustaw.

Autorzy noweli argumentują, że kompetencje w wyznaczaniu pełnomocnika ma premier w przypadku niewybrania zarządu powiatu bądź województwa. Celem zmian jest więc ujednolicenie norm na wszystkich poziomach samorządu terytorialnego.

Projekt skrytykowały wszystkie organizacje samorządowe. Zarzuciły, że rząd znowu chce się mieszać w autonomię samorządu. Patrycja Grebla-Tarasek ze Związku Powiatów Polskich zwraca uwagę na błędną logikę zawartą w uzasadnieniu do projektu. Ustawy ustrojowe dotyczące różnych szczebli samorządu różnią się znacząco w zakresie pochodzenia władzy wykonawczej.

- Wójt, burmistrz, prezydent miasta są jednoosobowymi organami wykonawczymi wybieranymi w wyborach bezpośrednich, podczas gdy w przypadku powiatów i województw mamy do czynienia z organami wykonawczymi kolegialnymi odpowiednio zarządami powiatów i zarządami województw na czele, których stoją starostowie i marszałkowie województw, wybranymi spośród radnych rady powiatu lub sejmiku województwa. Dlatego też niezrozumiała jest argumentacja, dotycząca konieczności wprowadzenia zaproponowanej zmiany z uwagi na ujednolicenie norm na wszystkich poziomach samorządu terytorialnego, skoro z zasady poziomy te różnią się między sobą – podkreśla ekspertka.

Czytaj także w LEX: Instytucja ślubowania wójta w polskim porządku prawnym > >

 

I zastępca i komisarz

Zarówno w zespole ds. administracji publicznej i bezpieczeństwa obywateli Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, jak i na posiedzeniu samej komisji przedstawiciele rządu zaproponowali nową wersję przepisu, która ma połączyć oba rozwiązania. To znaczy, że do czasu powołania komisarza, funkcję tę miałby sprawować zastępca (lub I zastępca prezydenta). Samorządowcy uważają jednak, że jest to wprowadzenie kolejnej, niepotrzebnej drabinki.

- Uważamy, że to krok wstecz w stosunku do zmiany z maja br. wprowadzonej przez parlamentarzystów, którzy wysłuchali głosu samorządowców komentuje Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.

W środę podczas prac KWRiST, ze względu na zdecydowany sprzeciw samorządowy i opinię negatywną wszystkich korporacji samorządowych, minister Maciej Berek, przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów, zadeklarował, że rząd przemyśli stanowisko samorządu i zastanowi się, czy dalej będzie forsował wprowadzanie do gmin komisarza powoływanego przez premiera. Samorządowcy od razu zastrzegli, że nie zmienią zdania i zdecydowanie negatywnie zaopiniują dotychczasową propozycję.

Zobacz wzór dokumentu w LEX: Wygaśnięcie mandatu wójta z powodu naruszenia zakazu łączenia funkcji wójta z członkostwem w radzie nadzorczej spółki prawa handlowego > >

 

Cena promocyjna: 55.2 zł

|

Cena regularna: 69 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 48.3 zł