Krajowa Izba Odwoławcza konsekwentnie stała na stanowisku, że pod pojęciem czynności "wyboru najkorzystniejszej oferty" nie można rozumieć także zaniechań zamawiającego, co skutkowało odrzucaniem wnoszonych odwołań. Prezes Urzędu Zamówień Publicznych natomiast wszystkie orzeczenia KIO zaskarżał do sądów okręgowych. W zdecydowanej większości składy orzekające wskazywały, że w przetargach podprogowych można skarżyć również zaniechania zamawiającego.
Jak podaje Magdalena Grabraczyk, wiceprezes i rzecznik prasowy KIO na łamach Gazety Prawnej odbyto dwie narady orzecznicze, w trakcie których doszło do zmiany stanowiska przedstawianego przez Izbę. Wpłynęły na to przede wszystkim orzeczenia wydawane przez sądy okręgowe. Wydano również pierwszy wyrok, który uwzględnia wypracowane stanowisko. Zmienione stanowisko będzie wpływać również na kolejne orzeczenia.
Zmiana stanowiska Krajowej Izby Odwoławczej pozwoli urzeczywistnić jeden z celów przyświecających nowelizacji p.z.p., jakim niewątpliwie było rozszerzenie przesłanek wnoszenia odwołania. Możliwość wnoszenia odwołań również na zaniechania zamawiającego, może wpływać na decyzję wykonawcy o wzięciu udziału w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego.
Źródło: Gazeta Prawna