Kardynał August Hlond był wybitnym Górnoślązakiem, pierwszym biskupem diecezji katowickiej, prymasem Polski w latach 1926-1948. W tym roku przypada 65. rocznica jego śmierci. W październiku ubiegłego roku radni Sejmiku Woj. Śląskiego zdecydowali o ustanowieniu 2013 roku w regionie Rokiem Augusta kardynała Hlonda.
Przewodniczący Sejmiku Woj. Śląskiego Andrzej Gościniak powiedział podczas środowej sesji Rady Miasta, że decyzja katowickich radnych wpisuje się w program obchodów. "To wielki Ślązak, którego Śląsk naszej ojczyźnie podarował", "ta uchwała upamiętni na długie lata postać, którą Sejmik w tym roku chce szczególnie wspominać" - powiedział Gościniak.
Pomnik zostanie usytuowany w centrum Katowic, u zbiegu ulic Jordana i Wita Stwosza.
Grunt jest własnością archidiecezji katowickiej, we władaniu Kurii Diecezjalnej i Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów. "Zamierzenie oraz lokalizacja pomnika uzyskały akceptację metropolity katowickiego abp. Wiktora Skworca.
Uchwałę w sprawie wzniesienia i lokalizacji pomnika radni podjęli jednogłośnie.
Zamiar wzniesienia pomnika prymasa Augusta Hlonda w Katowicach zgłosiło Stowarzyszenie "Dzieło Prymasa Augusta". Celem stowarzyszenia jest propagowanie wiedzy o wybitnym śląskim kapłanie. Powstało dzięki inicjatywie wiceprezydenta Katowic Michała Lutego. Do stowarzyszenia należą także m.in. prof. Julian Gembalski, prof. Grzegorz Opala i ks. Stanisław Puchała, proboszcz parafii katedralnej.
Kardynał August Hlond urodził się na granicy Brzęczkowic i Mysłowic w 1881 r. Był wychowankiem salezjanów, ukończył studia w Rzymie. Po złożeniu ślubów zakonnych, a potem kapłańskich, po pierwszej wojnie światowej organizował kościół katolicki na polskim Górnym Śląsku - najpierw jako administrator apostolski, a potem pierwszy biskup diecezji katowickiej.
Utworzył w Katowicach kurię, kapitułę i sąd biskupi. Zdecydował o utworzeniu śląskiego seminarium duchownego z siedzibą w Krakowie. Powołał też do życia istniejący do dziś tygodnik "Gość Niedzielny". W połowie 1926 r. został arcybiskupem gnieźnieńskim i poznańskim; mianowany prymasem Polski stanął na czele kościoła katolickiego w Polsce.
Po wybuchu II wojny światowej kardynał przebywał na uchodźstwie najpierw w Rzymie, potem we Francji. W Rzymie przygotował dwa obszerne raporty o sytuacji kościoła w okupowanej Polsce. Pod koniec wojny został aresztowany przez Niemców. Po powrocie do kraju utworzył administrację kościelną na ziemiach zachodnich i północnych, przyczyniając się do ich integracji z resztą kraju. Zmarł 22 października 1948 r. w Warszawie, na swego następcę wyznaczając Stefana Wyszyńskiego. Od 1992 r. trwa jego proces beatyfikacyjny.