Wykształcenie i praktyka w pomocy społecznej są ze sobą ściśle powiązane, część zawodów w tej dziedzinie to zawody regulowane, które trudno wykonywać bez podstaw teoretycznych, np. pracownik socjalny czy asystent rodziny. Jednak praktyka nabywana w drodze doświadczenia ma istotne znaczenie, bo bez elementów praktycznych praca socjalna nie istnieje.

Nie ma ludzi do nadzoru i kontroli

W konsultacjach społecznych są projekty nowelizacji dwóch rozporządzeń ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Jedno z nich dotyczy nadzoru i kontroli w pomocy społecznej. Jak się okazuje, wśród powodów zmian proponowanych przez ministerstwo są braki kadrowe w urzędach wojewódzkich w zakresie przeprowadzania kontroli w jednostkach pomocy społecznej. Wśród warunków kwalifikacji inspektorów upoważnionych do wykonywania kontroli są m.in. ukończone studia wyższe magisterskie lub zawodowe na kierunkach ekonomia, zarządzanie i marketing.

Polska Federacja Związkowa Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej chce wykreślenia tych kierunków, bo uważa, że przeprowadzanie czynności nadzoru i kontroli wymaga specjalistycznej wiedzy i przygotowania z zakresu zadań realizowanych w jednostkach pomocy społecznej.

W projekcie rozporządzenia zawarto też zapis, że pozostałymi pracownikami wykonującymi z upoważnienia wojewody zadania z zakresu pomocy społecznej mogą być osoby, które ukończyły takie kierunki studiów, nawet gdy nie posiadają żadnego doświadczenia w jednostkach pomocy społecznej. Organizacja zauważa, że mogłoby dojść do sytuacji, że zadania wykonywać będą osoby po ekonomii czy zarządzaniu, a nie mogłyby – osoby posiadające licencjat na kierunku pracy socjalnej. Postuluje więc dodanie do katalogu ukończone studia wyższe na kierunku praca socjalna.

 

Cena promocyjna: 33.15 zł

|

Cena regularna: 39 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł


Droga awansu

Według federacji osoby kończące studia licencjackie na kierunku praca socjalna, a takich osób sporo pracuje w pomocy społecznej, mogłyby przy spełnieniu dodatkowych wskazanych w rozporządzeniu warunków, ubiegać się o pracę na stanowiskach kontrolnych.

Paweł Maczyński, pracownik socjalny z warszawskiego Ursynowa, przewodniczący Polskiej Federacji Związkowej Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej mówi, że byłaby to próba pogodzenia interesów urzędów wojewódzkich, w których nie ma osób chętnych do wykonywania tych czynności i szukają ich wśród osób z różnym wykształceniem. - Z drugiej strony jeśli ktoś kontroluje ośrodek pomocy społecznej, to powinien mieć pojęcie, jakie zadania są w nim realizowane, co ma naprawdę kontrolować i w jaki sposób – podkreśla.

Jak dodaje, gdyby dopuścić osoby po ekonomii, a wykluczyć osoby z licencjatem z pomocy społecznej, byłby to nierówny dostęp do stanowisk kontrolnych. Chodzi tu m.in. o osoby, które mają uprawnienia do wykonywania pracownika socjalnego.

Cechy osobowe uzupełniają wykształcenie i doświadczenie

Jak nam mówi Michał Bochenek, prawnik, ekspert w zakresie pomocy społecznej, jeśli mówimy o pracownikach zaangażowanych w szeroko rozumianą pomoc społeczną, to fachowe wykształcenie na danym odcinku pracy, np. psychologia, nauki o rodzinie, musi „iść w parze z cechami osoby”, tzn. z empatią, wrażliwością na potrzeby drugiego człowieka. - Niewątpliwie doświadczenie zawodowe i praktyka będą pomagały w niełatwej pracy w jednostkach organizacyjnych pomocy społecznej. - Nie znaczy to jednak automatycznie, że "liczy się bardziej praktyka czy wykształcenie" albo "na odwrót". Czasem "świeże" podejście do np. pracy socjalnej, pozbawione rutyny będzie bardziej pożądane w danych okolicznościach - podkreśla.

Jak twierdzi, osoby wykonujące kierownicze obowiązki w jednostkach organizacyjnych pomocy społecznej powinny nie tylko być fachowcami, ale także bardzo dobrymi organizatorami wykonywanych zadań, których lawinowo przybywa. - Powinny umieć wyznaczać priorytety, być odpowiedzialnym za podejmowane decyzje, a co bardzo istotne - potrafić wspierać zespół i poszczególnych jego członków oraz dawać odczuć, że zadania, które wykonują, nie są beznadziejne - mówi.